Syn posła Samoobrony oskarżony o pobicie
Biegły lekarz zeznający w procesie syna posła Samoobrony Łukasza A., oskarżonego o pobicie nastolatka, powiedział przed Sądem Rejonowym w Olsztynie, że obrażenia u pokrzywdzonego nie zagrażały jego życiu i zdrowiu. Lekarz ocenił obrażenia jako utrzymujące się do siedmiu dni.
Sąd przesłuchał - oprócz biegłego lekarza - policjanta, który prowadził postępowanie w sprawie pobicia. Policjant powiedział, że pokrzywdzony w czasie przesłuchania nie potrafił wskazać jednoznacznie sprawców.
Miały być trzy osoby, ale nie wszystkie biły. Pokrzywdzony nie podał nazwiska Łukasza A., podał pseudonim "Szkieło" - powiedział policjant.
Według prokuratury, do pobicia miało dojść 17 kwietnia 2006 roku w Gołogórze koło Olsztyna. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że sprawcy po wyjściu z samochodu, podeszli do niego i zaczęli bić, a potem kopać.
Kolejna rozprawa odbędzie się 23 marca.