Syn deputowanej mordercą - zabił za dług
Syn rosyjskiej deputowanej z partii komunistycznej Niny Ostaniny przyznał się do morderstwa. Poinformował o tym komitet śledczy przy prokuraturze generalnej Rosji.
Według rosyjskich mediów, Daniił Ostanin kilka razy ugodził swojego kompana w biznesie nożem. Do incydentu doszło 25 listopada w Moskwie. Po zdarzeniu sprawca wsiadł w pociąg i próbował uciec do leżącego w azjatyckiej części Rosji Kraju Ałtajskiego, skąd pochodzi. W drodze został zatrzymany przez milicję, która w bagażu znalazła odzież zaplamioną krwią.
Jak donoszą rosyjskie media, w mieszkaniu zamordowanego znaleziono sto gramów amfetaminy. Ślady narkotyków wykryto również w krwi Ostanina i jego ofiary.
Syn rosyjskiej parlamentarzystki jest pod nadzorem psychiatrów. Przypuszcza się, że ofiara była winna sprawcy dużą sumę pieniędzy. Ostanin miał dawać koledze środki na rozkręcenie wspólnego biznesu, ten zaś miał wydawać je na narkotyki.
Nina Ostanina od kilkunastu lat jest deputowaną Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej w Dumie, niższej izbie rosyjskiego parlamentu.
