Syczące pułapki
W tym sezonie w woj. lubelskim żmije zaatakowały już kilka razy. Ślady po zębach, zaczerwienienie i obrzęk, a nawet zaburzenia świadomości to dowody ukąszenia.
Jeżeli ukąsi nas żmija, jak najszybciej powinniśmy zgłosić się do lekarza, który zastosuje antidotum w postaci surowicy przeciwjadowej lub skieruje do najbliższego oddziału zakaźnego mówi prof. Roma Modrzewska, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Akademii Medycznej w Lublinie.
Ukąszenie żmiji rzadko prowadzi do śmierci. Zdarzają się jednak ciężkie przypadki wymagające hospitalizacji. Nasilone objawy toksyczno-alergiczne, skaza krwotoczna, nudności, wymioty i zaburzenia świadomości leczy się zwykle kilkukrotnym wstrzyknięciem surowicy.(pm)
09.08.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29