Święto "Dni Wolności" jest nowym pomysłem PO. Czy w czerwcu czeka nas aż 9 dni wolnych od pracy?
Święto "Dni Wolności" miałoby trwać aż dziewięć dni. Zdaniem PO, które stworzyło projekt ustawy, "Dni Wolności" mają upamiętniać ważne i jubileuszowe rocznice, które przypadają w 2019 roku.
Święto "Dni Wolności" na 40. lecie pielgrzymki Jana Pawła II
Święto "Dni Wolności", zgodnie z projektem ustawy, miałoby obowiązywać od 2 do 10 czerwca. Przez 9 dni Polacy wspominaliby ważne rocznice, które przypadają w 2019 roku.
Święto "Dni Wolności" przypadłoby w terminie 2-10 czerwca, ponieważ właśnie w tych dniach w 1979 odbywała się pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski. 40. rocznica pamiętnej wizyty nie jest jednak jedyną okrągłą rocznicą w tym roku. W uzasadnieniu ustawy czytamy, że Polacy powinni świętować, ponieważ w 2019 roku mija:
- 450 lat od podpisania unii lubelskiej scalającej Koronę Królestwa Polskiego i Wielkie Księstwo Litewskie tworząc Rzeczpospolitą Obojga Narodów
- 100 lat od wybuchu I powstania śląskiego
- 80 lat od agresji niemieckiej i sowieckiej na Polskę
- 30 lat od obrad Okrągłego Stołu
- 20 lat od wstąpienia Polski do NATO
W 2019 roku przypada również 15. rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wspomnienie tej rocznicy chwilowo nie znajduje się w treści projektu ustawy.
Święto "Dni Wolności" – 9 dni wolnych od pracy?
Święto "Dni Wolności", trwające aż 9 dni, nie byłoby świętem wolnym od pracy. Zgodnie z treścią projektu byłoby ono upamiętnieniem ważnych wydarzeń historycznych. Samorządy, placówki edukacyjne oraz organizacje społeczne zaplanowałyby szereg imprez, których celem byłoby odświeżenie wiedzy na temat historii naszego kraju.