Świdnik. Mieszkańcy mają zakaz korzystania z wody z kranu do celów pitnych
Od piątku do odwołania mieszkańcy Świdnika (województwo lubelskie) mają zakaz używania do celów pitnych wody płynącej z kranów. W mieście doszło do awarii w budowanej nowej magistrali. Mieszkańcy masowo wykupują wodę ze sklepów.
"W związku ze stwierdzeniem pogorszenia się jakości wody w zakresie parametrów fizykochemicznych w wodociągu na terenie obszaru działalności wodociągu Gminy Miejskiej Świdnik, P.K. Pegimek Sp z.o.o., Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Świdniku do odwołania wprowadza się zakaz wykorzystywania wody do celów spożywczych" - czytamy w komunikacie spółki.
Wodę można wykorzystywać jedynie do celów gospodarczych, np spłukiwania w toaletach.
W mieście zostały już uruchomione punkty poboru wody pitnej. Wodociągi w Świdniku poinformowały o pięciu punktach poboru: Plac Konstytucji, ul. Hallera przy Straży Miejskiej, ul. Lotników Polskich przy kinie, ul. Klonowa przy kościele Św.Kingi oraz ul. Partyzantów przy kościele.
Pogorszenie się jakości wody w mieście jest spowodowane awarią w budowanej nowej magistrali, gdzie stare rury zostały zruszone i osad z nich może dostawać się do kranów. Zbiorniki są w trakcie oczyszczania. Po płukaniu zbiorników woda będzie przebadana. Dopiero, jak przyjdą wyniki, miejskie wodociągi poinformują o ponownej możliwości picia wody płynącej z kranów.
Mieszkańcy Świdnika po informacji o awarii, masowo zaczęli wykupywać wodę w sklepach. Portal kurierlubelski.pl informuje, że butelkowanej wody zaczyna brakować w sklepach. Mieszkańcy jeżdżą już nawet do pobliskiego Lublina, by tam zaopatrzyć się w zapasy wody.
Świdnik liczy ponad 40 tysięcy mieszkańców. Położony jest w województwie lubelskim. Od Lublina oddalony jest o 12 km. Prawa miejskie uzyskał w 1954 roku.
źródło: pegimek.swidnik.pl/kurierlubelski.pl