Światowa Organizacja Zdrowia: Polacy, mniej soli!
Polacy powinni o połowę zmniejszyć ilość spożywanej soli kuchennej. Takie są rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia, która rozpoczęła międzynarodową akcję ograniczenia użycia soli w żywieniu do 5 gramów dziennie.
Profesor Zbigniew Szybiński z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego powiedział, że nie ma mowy o reglamentowaniu soli. Chodzi natomiast o zmianę nawyków żywieniowych. Wyjaśnił, że nadmiar chlorku sodu czyli popularnej soli w diecie jest przyczyną wielu chorób: nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, osteoporozy, kamicy nerkowej i zaćmy.
Profesor Szybiński powiedział, że w Polsce, podobnie, jak w większości krajów na świecie, sól kuchenna zawiera dodatkowo jod. Jest to pierwiastek niezbędny do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu człowieka. Niedobory jodu w diecie prowadzą z kolei do zaburzenia pracy tarczycy.
Specjalny zespół przy ministerstwie zdrowia opracowuje program eliminacji niedoborów jodu. Szef grupy ekspertów profesor Zbigniew Szybiński podkreślił, że ograniczenie spożycia jodowanej soli mogłoby zaburzyć prowadzoną profilaktykę jodową. Dlatego trzeba zwiększyć stężenie jodu w innych produktach, na przykład w mleku poprzez jodowanie paszy dla krów.
Dodatkowym źródłem jodu mogą być również niektóre gatunki wód mineralnych. Warto więc sprawdzić na etykiecie, czy dana woda mineralna zawiera jod i wprowadzić ją do codziennego jadłospisu.