Świadkowie pogrążają Beger
Kolejnych kilkudziesięciu świadków przesłuchał Sąd Rejonowy w Pile (Wielkopolskie) w procesie posłanki Samoobrony Renaty Beger, oskarżonej o nadużycia przy sporządzaniu list poparcia dla kandydatów tej partii w wyborach do Sejmu. Wszyscy zaprzeczyli, jakoby podpisywali się pod listą.
22.06.2005 | aktual.: 22.06.2005 17:21
Świadkowie, którzy stanęli przed pilskim sądem, podobnie jak przesłuchiwani podczas poprzednich rozpraw, w większości zaprzeczają, że udzielili poparcia kandydatom Samoobrony przed wyborami do Sejmu w 2001 roku.
Przesłuchiwani świadkowie mówią przed sądem, że nie podpisywali żadnych list poparcia i nie wiedzą, skąd na tych listach wzięły się ich dane. Łącznie w trakcie procesu sąd zamierza przesłuchać ponad 2 tys. świadków, głównie tych, których dane znalazły się na listach poparcia dla Samoobrony.
Proces Renaty Beger rozpoczął się w listopadzie ubiegłego roku. Prokuratura zarzuciła jej, że od czerwca do sierpnia 2001 roku dopuściła się nadużycia i fałszerstwa przy sporządzaniu list osób popierających kandydatów Samoobrony w wyborach do Sejmu. Według prokuratury, bez sfałszowania podpisów Samoobrona nie mogłaby zarejestrować list w okręgu wyborczym nr 38 w Pile.
Renacie Beger za nadużycia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za posługiwanie się nieprawdziwymi danymi - do pięciu lat. Kolejna rozprawa w procesie ma odbyć się 23 czerwca.