Trwa ładowanie...
d3w80wc

Surowe kary za piractwo internetowe

Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło kontrowersyjny projekt ustawy o walce z piractwem internetowym. Ustawa przewiduje, że użytkownicy nielegalnie
ściągający muzykę lub filmy z sieci mogą być ukarani zawieszeniem
dostępu do internetu.

d3w80wc
d3w80wc

Wywołujący we Francji burzliwe dyskusje projekt tzw. ustawy Hadopi (od skrótowej nazwy urzędu walczącego z piractwem) przyjęto nieznaczną większością głosów. Opowiedziało się za nim 296 deputowanych, w większości członków prawicowej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP), a przeciw było 233 deputowanych, przede wszystkim opozycyjna lewica, ale także niewielka część prawicy. Za pierwszym razem, 9 kwietnia, socjaliści zdołali - pod nieobecność na sali wielu deputowanych partii rządowej - odrzucić tę propozycję.

Przegłosowana ustawa zakłada, że już od tej jesieni internauci, nielegalnie ściągający pliki z sieci, będą otrzymywali ostrzeżenia od francuskiego urzędu walczącego z piractwem. Jeśli mimo to zostaną przyłapani ponownie "na gorącym uczynku", mają być karani zawieszeniem dostępu do sieci na okres od miesiąca do roku. W dodatku nowe przepisy przewidują, że ukarane w ten sposób osoby będą musiały nadal płacić abonament za dostęp do internetu. W efekcie "ustawa Hadopi" nakłada zatem podwójną karę na łamiących przepisy.

Zaproponowany przez prawicowy rząd Francois Fillona projekt walki z piractwem podzielił nie tylko polityków, ale także zainteresowane nim środowiska artystyczne. Duża część z nich poparła surowe kary za piractwo w imię obrony właścicieli praw autorskich, inni - odrzucili je, uważając ustawę za "czysto represyjną" i nieskuteczną.

Projekt ustawy ma być w środę poddany pod ostateczne głosowanie we francuskim Senacie. Jednak nawet przyjęcie nowych przepisów przez obie izby parlamentu francuskiego nie zamyka przeciwnikom "ustawy Hadopi" drogi legislacyjnej na poziomie europejskim. 6 maja Parlament Europejski przyjął w pierwszym czytaniu poprawkę do unijnego prawa telekomunikacyjnego, zakazującą odcinania dostępu do internetu bez wcześniejszego orzeczenia sądu. Ewentualne potwierdzenie tej decyzji przez organy unijne może w konsekwencji unieważnić francuską ustawę o walce z piractwem.

Szymon Łucyk

d3w80wc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3w80wc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj