Supertajne rosyjskie służby zamówiły 3200 białych myszy
Jedna z najbardziej tajnych rosyjskich służb specjalnych zamówiła 3200 myszy. Moskiewskie media zastanawiają się do czego Federalnej Służbie Ochrony, zajmującej się ochroną najważniejszych urzędników Kremla, potrzebna jest taka ilość gryzoni. Gazeta "Komsomolskaja Prawda" poinformowała, że zamówione myszy muszą być wyłącznie białymi samiczkami.
29.02.2008 | aktual.: 29.02.2008 12:56
Na zakup gryzoni rosyjska służba ochrony najważniejszych rosyjskich polityków chce przeznaczyć pół miliona rubli. Każda myszka została więc wyceniona na 156 rubli, czyli równowartość półtora złotego. Dziennik zaznacza, że służby otrzymają gryzonie w partiach, w ciągu całego roku.
"Komsomolskaja Prawda" spekuluje, że myszy w najlepszym przypadku będą degustować potrawy dla kremlowskich VIP-ów, aby chronić ich przed otruciem. W najgorszym przypadku - co jest bardziej prawdopodobne - staną się pożywieniem dla kremlowskich sokołów, które strzegą historycznych budynków i pomników Kremla przed wronami.
Rosyjski dziennik zauważa, że tak czy inaczej myszy oddadzą życie w trosce o bezpieczeństwo państwa.
Włodzimierz Pac