Styczeń 2022 globalnie w czołówce najcieplejszych
Według raportu przedstawionego przez NOAA, styczeń tego roku zapisał się na świecie w szóstce najcieplejszych od 143 lat, czyli od początku prowadzenia pomiarów. Średnia globalna temperatura była wyższa o 0,89°C w stosunku do średniej z XX wieku.
Raport przedstawia również informację o stanu lodu morskiego w regionach arktycznych obu półkul.
O ile na biegunie północnym sytuacja jest nie najgorsza, gdyż styczniowy zasięg lodu morskiego był najwyższy od 2009 roku, to zdecydowanie gorzej jest na Antarktydzie. Jak czytamy w komunikacie WMO, na biegunie południowym zasięg pokrywy lodowej był dla stycznia drugim najmniejszym w historii obserwacji.
Niepokojące zjawisko na Antarktydzie
Najbardziej niepokojącym zjawiskiem w ubiegłym miesiącu był niezwykle, prawie rekordowo, mały zasięg pokrywy lodu morskiego Antarktydy. Był on o ponad 440 tys. mil mniejszy od średniej. Mniej lodu notowano w tym miesiącu jedynie w 2017 roku.
W komunikacie WMO czytamy również o zasięgu pokrywy śnieżnej na całej półkuli północnej, która w styczniu była nieco wyższa od średniej z lat 1981-2010, co czyni ją największą od stycznia 2017 roku.
Cyklony tropikalne
Podsumowanie ubiegłego miesiąca obejmuje również występowanie cyklonów tropikalnych na świecie. Sezon na te zjawiska trwa na południowej półkuli, w związku z czym to właśnie tam było ich najwięcej. Choć ich liczba nie odbiegała znacząco od średniej, to i tak doliczono się sześciu cyklonów tropikalnych. Do najsilniejszych należał Batsirai, który pod koniec miesiąca rozwinął się na Oceanie Indyjskim i na początku lutego uderzył w Madagaskar.
Według naukowców z NCEI, istnieje niemal 99 proc. szans na to, że obecny rok zapisze się w dziesiątce najcieplejszych od początku prowadzenia pomiarów.
Paweł Albertusiak