Studio wyborcze TVP: eksperci o wynikach wyborów
(inf. własna)
Prof. Andrzej Rychard z Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego, komentując zwycięstwo koalicji SLD-UP, powiedział, że nie od dziś SLD pokazuje, jak potrafi jednoczyć zróżnicowany elektorat. Dodał jednak, że Sojusz przejdzie teraz test rządzenia. Prof. Rychard podkreślił, że - według niego - tak duża przewaga SLD-UP nie jest protestem wyborców przeciwko problemom w AWS.
Dr Jerzy Głuszyński stwierdził, że Polacy nie spodziewają się cudów, a samo SLD dało już wcześniej do zrozumienia, że nie ma co liczyć na poprawę.
Według prof. Jerzego Pomianowskiego, podczas tych wyborów objawiła się nowa partia - partia ludzi niegłosujących. Należą do nich nie tylko ci, którzy są sfrustrowani z powodów ekonomicznych, ale także polska inteligencja, która nie mogła odnaleźć się w prezentowanych programach.
Prof. Karol Modzelewski powiedział, że wyborcy, którzy do tej pory czuli się zdesperowani i na ogół nie głosowali, tym razem zwarli szeregi i wrzucili w polityczny niebyt partie rządzące do tej pory.
Uczestniczący w rozmowie prof. Lech Falandysz zauważył, że zwykle wybory wygrywa się ładnie, ale rządzi trudniej. Skomentował także smutek w sztabie wyborczym UW. Według niego, politycy tego ugrupowania nie powinni tak bardzo martwić się przegraną, bowiem większość polityków, którzy wyrośli z tej partii, wygrała w barwach PO. (jask, mk)