Studenci biorą sprawy w swoje ręce i zakładają firmy
Z danych Akademickich Inkubatorów
Przedsiębiorczości wynika, że w ciągu minionego roku liczba
studenckich firm wzrosła o ponad 40% - informuje "Metro".
Podczas gdy na początku 2008 roku w AIP działało ich około 450, teraz jest ich ponad 800. Studenci otwierają m.in. agencje hostess czy firmy szkoleniowe, ale królują sklepy internetowe czy portale.
Dlaczego studenci polubili biznes? - Wiele korporacji zawiesiło nabór, inne zwalniają pracowników. Kto nie chce zasilić grona bezrobotnych, musi działać. Rynek wymusił na studentach przedsiębiorczość - uważa Justyna Gaj, dyrektor biura komunikacji społecznej AIP.
Młodym przedsiębiorcom kibicują ekonomiści: - Nikt im nie powiedział, że coś jest niemożliwe, więc działają - mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. - Nawet jeśli nie wszystkie firmy utrzymają się na rynku, ich założyciele zdobędą doświadczenie, będą wiedzieli, jakich błędów unikać w przyszłości - uważa Sadowski.
