Strzelał z wiatrówki do kota. 38-latek został skazany
Sąd Rejonowy w Giżycku skazał Pawła S. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. To wyrok za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad kotem. Dodatkowo mężczyzna musi zapłacić 5 tys. zł nawiązki i przez 8 lat ma zakaz posiadania zwierząt.
Sprawa rozegrała się pod koniec marca 2019 r. Pracownica Stowarzyszenia "Brat Kot" poinformowała, że do fundacji przywieziono rannego kota. Zwierzę w ciężkim stanie trafiło do kliniki weterynaryjnej. Zostało kilkukrotnie postrzelone z wiatrówki w zamkniętym garażu. Trzy śruty trafiły kota w głowę, kolejne dwa w tułów. Dwóch pocisków z czaszki nie można było wyjąć.
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 39-latka z gminy Ryn (woj. warmińsko-mazurskie). Akt oskarżenia wobec Pawła S. wpłynął pod koniec kwietnia. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju.
We wtorek, na pierwszym terminie rozprawy, 39-latek złożył przed Sądem Rejonowym w Giżycku wniosek o dobrowolnie poddanie się karze. Paweł S. został skazany na 4 miesiące więzienia. Musi również zapłacić 5 tys. nawiązki na rzecz Stowarzyszenia "Brat Kot". Mężczyzna ma też zakaz posiadania zwierząt przez 8 lat. Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz też: Adam Bodnar zareagował na konkretną sprawę. "To trochę dziwne"
Źródło: olsztyn.so.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
