USA. Wszedł do szpitala i zaczął strzelać
Napastnik zastrzelił dwóch pracowników szpitala w amerykańskim Dallas. Sprawca ataku w Methodist Dallas Medical Center został zatrzymany. Policja ustala motywy jego działania.
Dwóch pracowników Methodist Dallas Medical Center zostało śmiertelnie postrzelonych. Strzelec został zatrzymany. Do zdarzenia doszło w pobliżu sali porodowej - poinformował sędzia okręgowy Clay Jenkins, którego wypowiedź cytuje agencja DPA.
Sprawca był na zwolnieniu warunkowym
Strzelec został następnie postrzelony przez policję i aresztowany.
Policja w Dallas poinformowała, że 30-letni napastnik jest obecnie na zwolnieniu warunkowym za napaść na tle rabunkowym i miał w czasie strzelaniny aktywne urządzenie monitorujące założone na kostce.
Szef policji w Dallas Eddie Garcia określił zdarzenie jako "odrażającą porażkę naszego systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach kryminalnych".
Nazwiska ofiar ani ich stanowiska w szpitalu nie zostały ujawnione.
Według informacji sieci NBC nie jest jasne, co było przyczyną ataku, ani czy podejrzany znał ofiary.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ