Strony w rodzaju MySpace będą bezpieczniejsze?
W Wielkiej Brytanii zaniepokojeni rodzice mogą otrzymać bezpłatną poradę jak chronić swoje dzieci przed internetowymi pedofilami.
Centrum The Child Exploitation and Online Protection (Ceop) przeprowadzi w Wielkiej Brytanii serię warsztatów dla rodziców, dzieci i nauczycieli.
W Wielkiej Brytanii, strony których treść jest tworzona przez samych użytkowników, są bardzo popularne. Ponad 2 mln użytkowników miesięcznie odwiedza najbardziej popularne strony – Bebo i MySpace. Wielu użytkowników mają także strony Friendster, Facebook, Orkut i MSN Spacer.
Dyrektor naczelny Ceop, Jim Gamble, powiedział BBC News, że organizacja będzie rozmawiać z rodzicami, dziećmi i zapewnić ich, że właściciele tego rodzaju stron robią wszystko, aby były one bezpieczne na tyle na ile jest to możliwe.
Typowa strona tego rodzaju serwisu zawiera profil na którym są informacje o zainteresowaniach użytkownika, jego ulubionej muzyce, filmach, galeria fotografii, video i blog.
Bebo umożliwia swoim użytkownikom także rozmowę z użyciem kamery internetowej. Właśnie ta funkcja przyczyniła się do ponownej debaty na temat bezpieczeństwa tego rodzaju stron - jedna z gazet w Wielkiej Brytanii opublikowała rozmowę, w której młoda osoba była przekonywana przez anonimowego użytkownika, żeby się rozebrać przed kamerą.
We wskazówkach dotyczących bezpieczeństwa MySpace przypomina użytkownikom, że ich profile są publicznie dostępne i że nie powinni oni zamieszczać w nich bardzo osobistych informacji. Ostrzega także, że „ludzie nie są zawsze tymi za których się podają”.Bebo informuje użytkowników, że mogą oni wybrać funkcję aby ich profil był widoczny tylko dla znajomych osób.
Większość użytkowników serwisu Bebo oraz jedna trzecia użytkowników MySpace nie ma ukończonych 18 lat.