Strażniczka strzeliła sobie w głowę - jest w śpiączce
W stanie śpiączki farmakologicznej jest funkcjonariuszka Straży Granicznej, która pełniąc w niedzielę służbę usiłowała popełnić samobójstwo. Do zdarzenia doszło w siedzibie Placówki Straży Granicznej w Białowieży - czytamy w "Gazecie Współczesnej".
08.12.2008 07:06
28-letnia kobieta, młodszy chorąży pełniła służbę razem z dowódcą patrolu od godz. 5 rano. Po około czterech godzinach dowódca zameldował kierownikowi zmiany, że funkcjonariuszka źle się czuje. Służba została więc skrócona i patrol przyjechał do placówki. Tu kobieta udała się do łazienki, skąd długo nie wychodziła.
Po kilku minutach i bezskutecznym wołaniu koleżanki, funkcjonariusze weszli do tego pomieszczenia. Kobieta strzeliła sobie w głowę. Leżała zakrwawiona na podłodze. Była przytomna.
Funkcjonariuszka trafiła do Państwowego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Przeszła operację i aktualnie jest w stanie śpiączki farmakologicznej.