Strażak okradziony podczas akcji ratunkowej. Zniknął telefon i gotówka

Jednego ze strażaków OSP w woj. pomorskim podczas ratowania ofiar wypadku spotkała wyjątkowo nieprzyjemna sytuacja. Jak przekazuje portal remiza.pl, po tym, jak pobiegł udzielać pomocy poszkodowanym, jego telefon i gotówka zniknęły z samochodu.

straż pożarnazdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Aleksandra Wieczorek

O przykrej sytuacji poinformował portal remiza.pl. Doszło do niej w poniedziałek w okolicach Żelazkowa (pow. lęborski, woj. pomorskie).

Policjanci około godz. 15 zostali wezwani do zdarzenia, w którym osobowa mazda uderzyła w drzewo. Autem podróżowało trzech 19-latków - wszyscy po wypadku zostali przetransportowani do szpitali. Jeden z pasażerów z najpoważniejszymi obrażeniami ciała został zabrany z miejsca zdarzenia przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje KPP w Lęborku, dodając, że obrażenia pozostałych mężczyzn nie zagrażają ich życiu. Mundurowi ustalili, że kierowca mazdy był trzeźwy. 19-latkowi zatrzymano prawo jazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Polko o przyszłym szefie BBN. Przypomina mu słowa sprzed lat

Strażak zostawił w aucie telefon i gotówkę

Wśród osób, które pojawiły się na miejscu po wypadku, byli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowej Wsi Lęborskiej. Jeden z nich, aby jak najszybciej dotrzeć na miejsce, przyjechał tam prywatnym samochodem. Wybiegając na pomoc, zostawił w nim smartfona i gotówkę. Po zakończeniu akcji okazało się, że jego rzeczy zniknęły.

"Sprawca, gdy zorientował się, że nie wykorzysta skradzionego urządzenia, porzucił je, wcześniej celowo uszkadzając" - przekazano we wpisie na profilu remiza.pl na X.

- Policjanci dotarli do pokrzywdzonego, ale nie chce on brać udziału w żadnych czynnościach procesowych i nie chciał zgłaszać żadnego zawiadomienia w tej sprawie - powiedziała oficer prasowy lęborskiej policji asp. sztab. Marta Szałkowska, cytowana przez portal lebork24info. Ona również przekazała, że mężczyzna nie odnalazł pieniędzy, a jedynie telefon.

Czytaj też:

Źródło: Remiza.pl, lebork24info, KPP w Lęborku

Wybrane dla Ciebie
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
"Podjął Pan decyzję". Rzecznik rządu uderza w prezydenta
"Podjął Pan decyzję". Rzecznik rządu uderza w prezydenta
Wysłannicy Trumpa rozmawiają z Putinem i Zełenskim
Wysłannicy Trumpa rozmawiają z Putinem i Zełenskim
Ukraińcy tak ocenili Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Ukraińcy tak ocenili Zełenskiego. Są wyniki sondażu
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
Minister Sybiha: "Rosja nie chce pokoju"
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
"Boję się". Zełenski o zaangażowaniu USA w proces pokojowy
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Niemiecka gospodarka w kryzysie. Domagają się zdecydowanych działań
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli