Strażak i jego syn zginęli w wypadku. Sprawca usłyszał zarzuty

Prokuratura postawiła zarzuty sprawcy wypadku w Wozławkach, gdzie zginął 37-letni ojciec i jego 2-letni syn. Prokuratura ujawnia, jak kierowca tłumaczył się z ucieczki z miejsca wypadku.

Wypadek Wypadek w Wozławkach
Źródło zdjęć: © OSP Bisztynek
Paweł Buczkowski

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do wypadku? Tragiczny wypadek miał miejsce w piątek wieczorem w Wozławkach, gmina Bisztynek.
  • Jakie zarzuty postawiono sprawcy? Prokuratura oskarżyła go o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz prowadzenie pod wpływem alkoholu.
  • Co dalej z podejrzanym? W niedzielę złożono wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem w Wozławkach. 35-letni mieszkaniec gminy Bisztynek, prowadząc audi, najechał na tył skody, którą podróżowała trzyosobowa rodzina. Na miejscu zginęli 37-letni mężczyzna, żołnierz i strażak ochotnik. Nie udało się uratować także życia jego 2-letniego syna. Kierująca skodą kobieta, żona zmarłego mężczyzny, trafiła do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Turyści ignorują ostrzeżenia. Nie udało się uniknąć tragedii

Jakie są szczegóły zarzutów?

Prokuratura postawiła sprawcy zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.

- Zarzuty dotyczą prowadzenia auta pod wpływem alkoholu i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Daniel Brodowski.

Dodał, że śledczy zarzucili też sprawcy wypadku ucieczkę z miejsca zdarzenia i to, że wiedząc, że spowodował wypadek, pił alkohol.

- Podejrzany częściowo przyznał się do winy. Powiedział, że prowadził auto uczestniczące w wypadku, a ucieczkę z miejsca zdarzenia tłumaczył szokiem. Nie przyznał się do kierowania po spożyciu alkoholu. Picie po zdarzeniu też tłumaczył szokiem - powiedział prokurator Brodowski. Dodał, że te wyjaśnienia będą poddane weryfikacji.

Co dalej z podejrzanym?

Prokuratura w Biskupcu złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawcy na trzy miesiące. Sąd ma zająć się tym wnioskiem w poniedziałek. W momencie zatrzymania przez policję, sprawca pił alkohol w swoim domu.

Wypadek wstrząsnął lokalną społecznością, zwłaszcza że zmarły był strażakiem ochotnikiem. Informację tę potwierdzili strażacy ochotnicy z Wozławek na portalu społecznościowym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Spotkanie liderów koalicji. "Jest kilka tematów do obgadania"
Spotkanie liderów koalicji. "Jest kilka tematów do obgadania"
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"
Projekt Nawrockiego oburzył rolników. "Przeciwko rozwojowi na krzywdzie ludzkiej"