Straż Graniczna przygotowuje się do układu z Schengen
Przygotowanie merytoryczne i techniczne do funkcjonowania w ramach wymogów stawianych przez układ z Schengen to najważniejsze zadania dla polskiej Straży Granicznej na najbliższe dwa, trzy lata - poinformował w środę w Białymstoku komendant główny Straży Granicznej Józef Klimowicz.
Układ z Schengen obejmuje obecnie 13 "starych" państw członkowskich UE i dwa kraje stowarzyszone: Norwegię i Islandię. Na obszarze objętym nim obowiązuje całkowita swoboda przemieszczania się obywateli państw UE, swobodny jest także przepływ towarów bez kontroli na wewnętrznych granicach wspólnoty. Wstępnie ustaloną datą wejścia Polski do tego układu jest 28 października 2007 roku.
Za jedną z najważniejszych spraw Klimowicz uznał przeszkolenie i sprawdzenie wiedzy wszystkich funkcjonariuszy, zwłaszcza pracujących na granicach, ze znajomości uniknych - procedur i prawa.
Według niego, należy przygotować funkcjonariuszy "do ochrony granic nie tylko Polski, ale i Unii Europejskiej".
Komendant poinformował, że w ramach dostosowywania się do układu z Schengen w tym roku mają być ogłoszone przetargi na sprzęt do tzw. niejawnej, elektronicznej ochrony wschodniej granicy Polski, czyli zewnętrznej granicy UE.
Chodzi o system czujników i kamer chroniących granicę w terenie. Wcześniej zapowiadano, że taki sposób ochrony ma być zastosowany np. na polsko-białoruskiej granicy w Puszczy Białowieskiej.
Nawiązując do wstępnej daty przystąpienia Polski do układu z Schengen Klimowicz powiedział, że to na ile będzie on realny, w dużej mierze zależy od tempa szerszych przygotowań, bo dotyczących także innych służb, m.in. policji, prokuratury czy też postępu we wdrażaniu systemów informatycznych. 28 października 2007 roku to "zdecydowanie nie jest data, której mielibyśmy się bać, jednak pracy będzie dużo" - ocenił.
Klimowicz uczestniczył w Białymstoku w rocznej odprawie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.