Strajk wstrzymuje pociąg na Machu Picchu
Z powodu ogólnokrajowego strajku pracowników
wstrzymano na dobę ruch pociągu jadącego na Machu Picchu -
poinformował rzecznik kolei peruwiańskich PeruRail
Guillermo Roman.
27.05.2009 | aktual.: 27.05.2009 23:20
Jak dodał, pociąg zostanie uruchomiony w czwartek, chyba że doszłoby do bardziej radykalnych protestów około 200 Indian ze wsi położonej niedaleko ruin słynnego miasta Inków.
Od 9 kwietnia stowarzyszenie na rzecz rozwoju peruwiańskiej dżungli Aidesep, reprezentujące rdzenne społeczności peruwiańskiej Amazonii, prowadzi protesty polegające na blokowaniu dróg, rzek, a nawet lotnisk oraz na działaniach przeciwko firmom nafciarskim i gazowym, które domagają się interwencji sił bezpieczeństwa.
Protesty wywołała odmowa włączenia Indian w procesy decyzyjne przy udzielaniu koncesji na poszukiwania i wydobycie ropy i gazu ziemnego. Rząd twierdzi, że złoża podziemne należą do wszystkich Peruwiańczyków, a nie tylko do społeczności żyjących w danym rejonie.
W odległych rejonach na skutek protestów Indian dochodzi do braków w zaopatrzeniu, rosną ceny żywności i innych artykułów.
Machu Picchu to najsłynniejsze miasto Inków, położone w Andach na wysokości ponad 2 tys. m n.p.m., a odkryte dopiero w 1911 roku przez amerykańskiego naukowca Hirama Binghama.