Strajk nauczycieli i egzamin gimnazjalny. Sławomir Broniarz: osoby z uprawnieniami pedagogicznymi też mogą być pedofilami
Strajk nauczycieli cały czas trwa, mimo to w większości szkół w Polsce egzaminy gimnazjalne się odbyły. Komisje zostały zasilone przez emerytowanych nauczycieli, katechetów, pracowników kuratoriów, a nawet leśników. Zdaniem ZNP to, że w egzaminach wzięły udział osoby z zewnątrz, może stanowić zagrożenie dla uczniów.
Egzaminy gimnazjalne udało się zorganizować w większości szkół w Polsce. Pierwsza część egzaminu - z historii i WOS - nie odbyła się w trzech szkołach. Druga - z języka polskiego - zaledwie w jednej.
Z informacji władz wynika, że bez komplikacji przebiegły także egzaminy na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce.
"Do egzaminu przystąpiło ponad 351 000 uczniów III klasy gimnazjum z ponad 7 300 szkół w całym kraju" - poinformowało w komunikacie MEN.
Władze woj. śląskiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, podlaskiego, zachodniopomorskiego i opolskiego poinformowały, że u nich egzaminy gimnazjalne odbyły się bez zakłóceń.
Wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak podkreślił, że pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych w dolnośląskich szkołach przebiegał bez zakłóceń. Dziękuję za to Dolnoślązakom, którzy zgłosili się do pomocy przy przeprowadzaniu egzaminów, dyrektorom szkoły, samorządowcom, nauczycielom, którzy zdecydowali się zawiesić na ten czas strajk, oraz kuratorium - powiedział wojewoda.
Poinformował też, że do czwartkowego egzaminu potrzeba 460 osób do komisji egzaminacyjnych.
Wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński powiedział także, że są samorządy, w których płaci się osobom z zewnątrz za udział w komisjach egzaminacyjnych. - Są samorządy, które płacą tym osobom z zewnątrz nawet 450 zł dziennie. Mówię o Zgierzu. Do tej pory mówiono nam, że praca nauczyciela, który przychodzi na egzamin jest traktowana jako wolontariat. Okazuje się, że można znaleźć pieniądze. W Chełmie 100 zł, w Rybniku 220 zł - powiedział.
Zweryfikowaliśmy te informacje. Ile za godzinę pracy dostanie egzaminator-wolontariusz?
Powiązane tematy:
Czy to dziwne. Pamiętaj PiS czytaj przekręty i szmalcownictwo
Biedroń! Pochwal się swoimi kinderami?
A popatrz, nauczyciele muszą to samo robić za free. Da się płacić... da!
"Wasz strajk jest sprawiedliwy. Rząd powinien docenić pracę nauczycieli" - piszą w liście słowaccy nauczyciele do polskich kolegów. Protest popierają także związkowcy z Czech oraz światowe związki.
Powiązane tematy:
- Chciałem zapytać, gdzie jest pan premier. Przy tak masowym proteście, największym od 1993 roku strajku, najbardziej powszechnym, w sytuacji, kiedy ponad 2 mln dzieciaków nie chodzi do szkół, jest to sytuacja kryzysowa, a premiera nie ma. Tego, który podejmuje decyzje i rozdaje pieniądze na krowy, świnie, a nie znajduje na nauczycieli, też nie ma dzisiaj – mówił na konferencji prasowej lider Wiosny, Robert Biedroń.
Biedroń zaprzepaściłeś Słupsk a teraz szukasz premiera Polski. W Internecie jest adres, gdzie Urzad Rady Ministrów, chyba że prowincjusz nie naumiał się szukać...
prostak gazet nie czyta?Premier w Brukseli załatwia ważne sprawy a ty jeno jątrzysz.
Pierwszy Gay RP zabrał głos :) tylko patrzeć jak Człowiek Koń się odezwie 😂😂
Wiceszef MEN Maciej Kopeć: - Apeluję do prezesa ZNP, aby nie straszył rodziców i uczniów; rozporządzenie ws. egzaminów jest zgodne z prawem.
Nauczyciele z II Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie - jak informuje Radio Kraków - napisali list otwarty do Pierwszej Damy, Agaty Kornhauser-Dudy, która była nauczycielką w tej szkole. Nauczyciele z "dwójki" zarzucają Pierwszej Damie, że nie okazuje solidarności ze strajkującymi, mimo że powinna wiedzieć, jak wyglądają realia pracy w oświacie. "Czujemy wstyd i upokorzenie, będąc zmuszonymi do tłumaczenia się, w jaki sposób traktujesz całe środowisko nauczycielskie, a między innymi nas, swoje koleżanki i kolegów, wyrażając milczeniem aprobatę dla destrukcyjnych działań i przekłamań rządu, w obliczu największego powojennego kryzysu edukacji. Jesteśmy zbulwersowani sposobem, w jaki degradowany jest cały system szkolnictwa, tak ciężko wypracowany przez ostatnie dekady. Czy naprawdę nie czujesz potrzeby zabrania głosu w naszej obronie i przeciwstawienia się medialnej fali nienawiści uderzającej w godność zawodu nauczyciela?" - napisali w liście otwartym.
Powiązane tematy:
Jak się wnerwią przyciśnięci do ściany nauczyciele to zablokują klasyfikację klas maturalnych i matury. Ten stół jest OSTATNIĄ szansą by uniknąć paraliżu!! Na klasyfikację nie ma ustawy. To suwerenna...
Czytając ten żałosny list uważam, że Pierwsza Dama nic nie straciła opuszczając takie fałszywe środowisko nauczycielskie. Zero klasy i zero wstydu drodzy Państwo.Nikt was siłą nie trzyma w tej...
Szanowni nauczyciele z ,,SOBIESKIEGO,, wam sie chyba cos w pewnych czesciach ciala ,,POMATLACZYLO,,jak to mawial Kargul. Inna rola zony urzednika inna czynnego pracownika, Pani Agata slubowala mezowi...
Wynagrodzenie dla osób pracujących w komisjach egzaminacyjnych? - Nie jesteśmy w stanie zweryfikować informacji, ale możemy podziękować za takie wsparcie dla wolontariuszy - stwierdziła szefowa MEN.
W czwartek wieczorem, jak informuje portal wyborcza.pl, mieszkańcy Poznania spotkają się na placu Wolności, by stworzyć łańcuch światła w geście solidarności ze strajkującymi nauczycielami.
- Egzamin z historii nie odbył się w trzech szkołach. Wynikało to z niekompletnych zespołów egzaminujących - podsumował szef CKE Marcin Smolik
- Wszystkie egzaminy z języka polskiego przebiegły zgodnie z prawem i zgodnie z procedurami, została nam tylko jedna szkoła, która nie przeprowadziła egzaminu z języka polskiego i historii - stwierdziła minister edukacji Anna Zalewska. Ponowiła także prośbę o zgłaszanie się osób, które są chetne do zasiadania w komisjach egzaminacyjnych. - W bazie MEN mamy ponad siedem tysięcy chętnych do wspierania prac komisji egzaminacyjnych. W piątek, podczas egzaminów językowych, potrzeba ich będzie więcej - zaznaczyła.
Na stronie CKE opublikowano już arkusze egzaminacyjne z języka polskiego.
- Uważam, że te rozmowy wciąż jeszcze nie są zakończone. Ciągle trwają. My nie zerwaliśmy wczoraj rozmów. Żadna ze stron tego nie zrobiła.Tylko przypomnę, że pani przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego, Dorota Gardias na zakończenie spotkania powiedziała, że czeka na sygnał i w każdej chwili jest gotowa, byśmy wznowili rozmowy - tak wicepremier Szydło odpowiedziała na pytanie czy rząd rozważa powołanie mediatora do negocjacji z przedstawicielami nauczycieli, jak proponował wcześniej ZNP.
- Nie jestem nauczycielem, ale słowa wiceprzewodniczącego ZNP, który powiedział, że "nauczyciele przegrywają z trzodą chlewną" nie przystoją pedagogowi. Jesteśmy gotowi podpisać porozumienie w każdej chwili - zadeklarowała była szefowa rządu.
A która część tego zdania jest nieprzyzwoita?
do roboty
PIS podzielilo Polakow.
Egzaminy przebiegły spokojnie, były dwa czy trzy przypadki, gdzie młodzież nie przystąpiła do egzaminu - mówiła premier.
Chcę bardzo serdecznie podziękować nauczycielom, dyrektorom szkół wojewodom za to, że młodzież mogła przystąpić dzisiaj do egzaminu. Podziękować za to, że państwo zdaliście dzisiaj egzamin - stwierdziła na konferencji prasowej wicepremier Beata Szydło.
- Sytuacja jest dynamiczna. Potwierdzam fakt radykalizacji niektórych grup. Podkreślałem w rozmowie z premier Szydło, że musi ona wziąć pod uwagę, że sytuacja może się wyjąć spod kontroli - mówił na konferencji Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.
- Ze strony FZZ jest rozważana opcja zawieszenia strajku na czas świąt - powiedział Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.
Niech idą, bo z ich poziomem wiedzy gotowi kolędy śpiewać.
A czemu zawieszam strajk na czas świąt? Aha wtedy to nikogo to nie dotyczy to mogę siedzieć w domu, A jak chodzi o uczniów to strajkuje ... smutne to
500 + dostali, a innym utrudniają
Są arkusze egzaminacyjne.
Powiązane tematy:
Dziś pierwszy dzień egzaminów. Sam fakt, że nauczyciele wzięli w nich udział, nie zakłóca strajku - powiedział Sławomir Broniarz na konferencji prasowej. Dodał, że nigdy nauczyciel od dziecka nie odszedł, a to, że egzamin odbywa się w takij nerwowej atmosferze, jest winą rządu.
- Oliwy do ognia dolał wczoraj premier Morawiecki. Propozycja "okrągłego stołu" jest w bardzo specyficznym momencie. To data, która pokazuje, że premierowi nie zależy na rozwiązaniu konfliktu - powiedział.
Podkreślił, że ZNP nie rozważa zawieszenia strajku. - Jesteśmy przygotowani na różnego rodzaju działania - dodał.
Rządowi ta zadyma jest na rękę. Im dłużej to trwa tym więcej głosów przeciw nauczycielom wg zasady BIEDNE ZESTRESOWANE DZIECI - ŹLI NAUCZYCIELE. Daliście się wpuścić w maliny. A niby tacy...
idzie do tego swojego boga Grzesia i do Kodu niech tam szuka piniendzy bo ich nima i nie bydzie.
Nauczyciele=dranie, przestepcy to co wyprawiaja nie jest godne nauczyciela
Wioślarzem byłes wspaniałym ale jak narzie posłem PO wskim jesteś tragicznym KODOowców
A kto wystawi oceny roczne maturzystom?
Jeśli praca nie odpowiada, to jak każdy inny powinien sobie poszukać innej lepszej, ale trudno gdziekolwiek na lepszych warunkach znaleźć, dlatego strajkują.
Pierwsze arkusze dla uczniów: