Strajk kobiet. Co oznacza znak błyskawicy?
Protesty po decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji w całej Polsce. Emocje sięgają zenitu. Na ulice wyszło tysiące młodych ludzi z symbolami błyskawicy, o której mówiono w niedzielnych Wiadomościach TVP. Dlaczego ten znak stał się symbolem Strajku Kobiet?
W Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego delegalizującej dotychczas obowiązujące przepisy dopuszczające aborcję ze względu na wady medyczne płodu. Stałym spotykanym symbolem na demonstracjach jest twarz kobiety z maseczką i błyskawicą. Jednak to błyskawica zwraca szczególną uwagę i jest wykorzystywana jako symbol protestów.
Jej pomysłodawcą jest Ola Jasionowska - graficzka, ilustratorka, feministka, pracuje w urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy. Jak tłumaczy w rozmowie z "Newsweekiem", błyskawica mówi: "uważaj, ostrzegamy. Nie zgadzamy się na odbieranie kobietom ich podstawowych praw".
Wyjaśnia również, że ostrzegawczy charakter tego znaku jest czytelny dla wszystkich ludzi na świecie, niezależnie od kraju czy języka, jakim się posługują. - Czerwona błyskawica miała kontrastować ze statycznym profilem kobiety, którą narysowałam na plakacie - mówi Jasionowska.
Odniosła się także do materiału TVP Info, w którym oskarżano, że błyskawica jest odniesieniem do symboliki nazistowskiej. - W przypadku naszej błyskawicy zarzut prawicowców jest absurdalny, nie taki był mój zamysł. Nie wiem jak jeszcze mam wytłumaczyć, że walka kobiet o prawa reprodukcyjne nie ma z tym nic wspólnego - powiedziała.
W czwartek TK orzekł, że przepis pozwalający na tzw. aborcję patoembrionalną jest niezgodny z Konstytucją. Do tej pory w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu można było przerwać ciążę. Decyzja Trybunału podważa funkcjonujący w Polsce od wielu lat tzw. kompromis aborcyjny.