Stonoga: zawarłem porozumienie z Dudą. Jest reakcja kancelarii
Kancelaria Prezydenta nie zamierza występować na drogę sądową przeciwko Zbigniewowi Stonodze - informuje Radio Zet. Chodzi o jego wypowiedź na temat "układania się" z Andrzejem Dudą.
Chodzi o oskarżenia kontrowersyjnego biznesmena, dotyczące rzekomej umowy ze środowiskiem ówczesnego kandydata na prezydenta. Stonoga twierdzi, że obiecywano mu ułaskawienie w zamian za poparcie kandydatury Andrzeja Dudy.
Stonoga twierdził w programie "Skandaliści", że przed wyborami zawarł porozumienie z posłem Adamem Kwiatkowskim i ówczesnym kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą: w zamian za poparcie miał zostać ułaskawiony. Jako rzekomy dowód tej umowy zamieszczał na Facebooku nagranie rozmowy z - jak twierdzi - asystentką Kwiatkowskiego.
Prowadzącej program „Skandaliści”, Agnieszce Gozdyrze tłumaczył, że w zamian miał otrzymać ułaskawienie – dzięki któremu z kolei mógłby ubiegać się o mandat poselski. - Kupili mnie. Świadomie ja się na to zgodziłem. I on się umówił ze mną na to ułaskawienie – stwierdził Stonoga. Niedowierzająca temu co słyszy Gozdyra zapytała ponownie. - Duda z Kwiatkowskim umówili się ze mną na to ułaskawienie. Wtedy jeszcze nie był prezydentem – wyjaśnił Stonoga.
Kancelaria Prezydenta uznała, że reagowanie na tego typu prowokacje nie licuje z godnością urzędu. W przyszłości nie zamierza już publicznie odnosić się do tej sprawy.