PolskaStołeczny portal dla imigrantów

Stołeczny portal dla imigrantów

Jakie dokumenty są potrzebne, by wziąć ślub? Co trzeba zrobić, żeby zarejestrować nowo narodzone dziecko? Jak zapisać siedmiolatka do polskiej szkoły? Czy należy mi się opieka zdrowotna? Te i tysiące podobnych pytań zadają sobie cudzoziemcy, którzy decydują się na zamieszkanie w Polsce.

28.12.2009 | aktual.: 29.12.2009 11:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chociaż do Warszawy od dawna ściągają całe rodziny Wietnamczyków, Białorusinów, Ukraińców czy Rosjan, nikt wcześniej nie zadał sobie trudu, by pomóc im w zrozumieniu polskiego prawa i obyczajów. Pomyśleli o nich członkowie stołecznej Fundacji "Akcja", realizującej projekty z zakresu szeroko pojętego poradnictwa. Na stworzonym przez nich portalu FamilyLaw.pl cudzoziemcy przeczytają o obyczajach i załatwianiu spraw w polskich urzędach, i to w swoim ojczystym języku. Strona przetłumaczona została bowiem na ukraiński, rosyjski, białoruski, wietnamski i arabski, a także współczesną łacinę, czyli języki angielski i hiszpański. Portal prowadzi kursy e-learningowe w zakresie polskiej obyczajowości i prawa, w których cudzoziemcy mogą brać udział jeszcze przed przyjazdem nad Wisłę.

- Projekt w pierwszym rzędzie adresowany jest do obywateli "państw trzecich" najczęściej wchodzących w związki z Polakami, tj. obywateli Białorusi, Ukrainy, Rosji, krajów arabskich i Wietnamu - mówi Robert Kucharski z Fundacji "Akcja", koordynator projektu. - Treść portalu nie ogranicza się jedynie do kwestii prawnych. Chcemy umożliwić obcokrajowcom jak najlepsze zrozumienie naszej kultury oraz prawodawstwa. Ci ludzie są tutaj, żyją i pracują z nami. Często również wchodzą w związki z polskimi obywatelami i mają dzieci. Bywa, że z powodu niezrozumienia naszego modelu życia pozostają na marginesie kultury i prawa. Tylko poprzez podnoszenie poziomu ich świadomości umożliwimy im wejście do naszego społeczeństwa - tłumaczy Robert Kucharski.

portalwarszawaimigrant
Komentarze (0)