Stocznia Szczecińska przegrała z rządem
Stocznia Szczecińska Porta Holding SA nie
otrzyma z budżetu państwa 200-240 mln zł - zadecydował w czwartek
warszawski Sąd Apelacyjny. Zgodnie z decyzją sądu, Stocznia musi
dodatkowo pokryć koszty procesu.
Chodzi o wypłatę z budżetu państwa kwot wyrównawczych do statków odbieranych przez armatorów rosyjskich na początku lat 90. Po rozpadzie ZSRR rząd wycofał się z 50% dopłat do programu budowy trzynastu statków.
Sąd Apelacyjny oddalił powództwo. Od Stoczni zasądził po 3 tys. zł na rzecz Ministra Finansów i Ministra Gospodarki z tytułu zwrotu kosztów procesu - powiedział Janusz Bielski z wydziału cywilnego warszawskiego Sądu Apelacyjnego.
Stocznia będzie musiała ponadto zapłacić po 2 tysiące 250 zł na rzecz Ministra Finansów oraz Ministra Gospodarki za zwrot kosztów procesu drugiej instancji.
Jeśli Stocznia wygrałaby proces, dostałaby z budżetu 200-240 milionów zł.
Szczecińska Porta Holding SA straciła w październiku płynność finansową. Od 4 marca tego roku około 6 tysięcy pracowników holdingu przebywa na przymusowych urlopach i tzw. płatnym postojowym, za co nie otrzymali jednak wynagrodzenia. Ostatni raz pensje dostali za luty.
W ubiegłym tygodniu rząd zaoferował pomoc zakładowi pod warunkiem przejęcia nad nim kontroli przez Skarb Państwa. (and)
