Sto dni wojny. Izraelczycy tracą wiarę. "Zwycięstwo nie istnieje"
Większość Izraelczyków popiera wojnę, ale nowy sondaż pokazuje, że coraz mniej osób wierzy w wygraną. "Izrael wpadł do głębokiego dołu. Najważniejsze pytanie brzmi, jak się z niego wydostać" - ocenia publicysta Nahum Barnea.
Izraelczycy demonstrują w Tel Awiwie w obronie zakładników przetrzymywanych przez Hamas przez 100 dni
W niedzielę minęło 100 dni od wybuchu wojny między Hamasem a Izraelem. 7 października ub. bojownicy Hamasu zamordowali około 1200 Izraelczyków i porwali 240 osób do Strefy Gazy. Tel Awiw Izrael odpowiedział masowym uderzeniem, a izraelscy przywódcy oświadczyli, że celem jest unicestwienie Hamasu i sprowadzenie do domu wszystkich zakładników. Od tego czasu w izraelskich atakach zginęło ponad 23 000 Palestyńczyków, duża część Strefy Gazy została zniszczona, ale nic nie wskazuje na to, by Izrael przybliżył się do osiągnięcia swoich celów.
"Przez trzy miesiące otrzymywaliśmy wiadomości, że Hamas został unicestwiony, pokonany, wyeliminowany. Niestety nie odzwierciedla to rzeczywistości... Premier Benjamin Netanjahu stworzył oczekiwania, których nie można spełnić i dlatego jesteśmy skazani na wojnę bez końca" - ocenia Nahum Barnea, czołowy izraelski felietonista na łamach dziennika "Yediot Ahronoth". "Wojna kosztuje życie żołnierzy, zwiększa ryzyko katastrofy humanitarnej, za którą Izrael staje się odpowiedzialny" - dodaje, podkreślając, że trwająca od 100 dni wojna z Hamasem wcale nie przybliża Izraela do zwycięstwa. "Ono nie istnieje" - grzmi publicysta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełomowe odkrycie w Strefie Gazy. Oto najdłuższy tunel Hamasu
Izraelczycy coraz bardziej sceptyczni
Dziesiątki tysięcy Izraelczyków demonstrowało w niedzielę w Tel Awiwie, domagając się zdecydowanych działań od rządu i sprowadzenia do domów ponad 130 zakładników Hamasu, przetrzymywanych w Strefie Gazy. Nieśli transparenty z napisami "100 dni w piekle".
Jednocześnie Izraelczycy stają się coraz bardziej sceptyczni, co do wygranej w wojnie z Hamasem - tak wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego na zlecenie The Jewish People Policy Institute (JPPI). Z badania wynika, że 61 procent ankietowanych wierzy w zwycięstwo Izraela, w porównaniu do 78 procent w październiku.
- Kontynuowanie wojny bez przyjętej i jasnej strategii na przyszłość Strefy Gazy sprawia, że coraz więcej Izraelczyków wątpi w zwycięstwo. Izrael musi realnie określić swoje cele wojenne - stwierdziła w niedzielnym komunikacie prasowym profesor Yedidia Stern, szefowa JPPI.
Źródło: "Yediot Ahronoth", "Expressen"
