Steve V. zabił i zgwałcił 3‑latka, ale nie odpowie za zabójstwo. Kryminolog komentuje
Z 25 do 15 lat więzienia - łódzki sąd zmienił kwalifikację czynu i, co za tym idzie, wyrok ws. śmierci 3-letniego Nikodema. Społeczeństwo wskazuje - kara jest za niska, a minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiada już kasację. - Można się oburzać na zmianę kwalifikacji czynu - tłumaczy nam prof. Brunon Hołyst. Sam ocenia, że ta zmiana kwalifikacji właśnie jest kontrowersyjna.
07.02.2020 | aktual.: 08.02.2020 23:51
Steve V. miał spędzić 25 lat w więzieniu za zabójstwo ze zgwałceniem 3-letniego syna swojej partnerki i znęcanie się nad chłopcem. Jednak we wtorek Sąd Apelacyjny w Łodzi zmniejszył wyrok do 15 lat.
Należy podkreślić, że zmniejszenie wyroku jest wynikiem tego, że sąd wyższej instancji zdecydował o zmianie kwalifikacji czynu sądu okręgowego - z zabójstwa na pobicie ze skutkiem śmiertelnym. - To oznacza, że według kwalifikacji Sądu Apelacyjnego Steve V. nie chciał zabić, a ta śmierć była nieumyślna - mówi prof. Brunon Hołyst.
Zmiana kwalifikacji
- Sąd może zmienić kwalifikację czynu. Robi to wtedy, kiedy są nowe dowody świadczące o zmianie motywacji czy też sposobu działania lub kiedy sąd niższej instancji dokonał błędnej oceny kwalifikacji czynu - tłumaczy nasz rozmówca.
Sędzia Krzysztof Eichstaedt z Sądu Apelacyjnego w Łodzi ogłaszając zmianę kwalifikacji czynu mówił: - Przestępstwo, jakiego dopuścił się oskarżony, zasługuje na bardzo duże potępienie, ale można sobie wyobrazić przestępstwo popełnione w sposób o wiele bardziej brutalny i dla takich przestępstw zastrzeżone są kary szczególne.
Pobicie ze skutkiem śmiertelnym nie przewiduje takiej kary, jak zabójstwo. Zgodnie z art. 158 § 3 Kodeksu Karnego, "jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10". Za zabójstwo (art. 148 § 1 KK) grozi od 8 lat pozbawienia wolności nawet do dożywocia.
- Można się zatem oburzać na zmianę kwalifikacji czynu. Wymiar kary natomiast musi odpowiadać rodzajowi przyjętego przestępstwa, które było podstawą wydania wyroku. Społeczne poczucie sprawiedliwości oczywiście bardzo często nie pokrywa się z literą prawa i tym, co zapisane jest w kodeksach - dodaje kryminolog.
Jednocześnie sam prof. Hołyst ocenia, że zmiana kwalifikacji czynu z zabójstwa na pobicie jest w tym przypadku bardzo kontrowersyjna.
Ziobro zapowiada kasację
O sprawę wyroku pytany był minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Zapowiedział już kasację do Sądu Najwyższego. - Jest to szokujące. Ten wyrok jest skandaliczny - mówił Zbigniew Ziobro na antenie Polskiego Radia. - Czas na to, by podawać nazwiska sędziów, niech oni biorą odpowiedzialność - dodał.
Przewodniczącym składu sędziowskiego był sędzia Krzysztof Eichstaedt. W 2018 roku był jednym z 130 sędziów nominowanych przez ministra Ziobrę na funkcję sędziego dyscyplinarnego. Jego zadaniem jest rozliczanie przewinień innych sędziów, którym rzecznicy dyscyplinarni zarzucą działanie sprzeczne z godnością sędziego.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl