Steinhoff: nie jesteśmy zabezpieczeni w kwestii gazowej
W opinii byłego wicepremiera ministra gospodarki Janusza Steinhoffa, Polska jest w pełni bezpieczna, jeśli chodzi o import ropy naftowej. Janusz Steinhoff uważa natomiast, że nie jesteśmy do końca zabezpieczeni w kwestii gazowej. Były minister gospodarki przypomniał, że nie rozpoczęto budowy gazociągu norweskiego i duńskiego, a większość gazu dociera do Polski z Federacji Rosyjskiej.
Janusz Steinhoff, obecnie szef Rady Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach, powiedział w wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" Programu Pierwszego Polskiego Radia, że wszystko wskazuje na to, iż projekt ropociągu Odessa-Brody-Gdańsk nie zostanie szybko zrealizowany. Dodał jednak, że - jeśli zajdzie taka konieczność - Polska może importować ropę ze strony północnej.
Odnosząc się do sytuacji w polskiej gospodarce, Janusz Steinhoff powiedział, że ponieważ wzrost odnotowujemy od niedawna, kwestią czasu jest przełożenie tego wzrostu na poziom bezrobocia i inwestycje. Jednocześnie, Janusz Steinhoff przyznał, że w ostatnim czasie maleje liczba zagranicznych inwestycji w Polsce. Winą za ten stan rzeczy były minister gospodarki obarczył zmieniające się koncepcje prywatyzacyjne oraz częste zmiany na stanowisku ministra skarbu, co - zdaniem Steinhoffa - czyni nasz kraj niewiarygodnym w oczach zagranicznych inwestorów.
Były wicepremier wyraził opinię, że kolejna podwyżka stóp procentowych jest nieuchronna. Podkreślił, że powodem rosnącej inflacji jest sytuacja na rynku paliw, ale też nasze przystąpienie do Unii Europejskiej, które wywołało podwyżki cen żywności.