Stefan Niesiołowski ostro o posłach PiS: Kaczyński, Brudziński, ten prostak...

: A gościem Radia ZET jest Stefan Niesiołowski, Platforma Obywatelska, wita Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry pani, dzień dobry państwu. : Panie pośle warto walczyć z mediami? Napisano w „Rzeczpospolitej” – „Nie pomaga mu spuszczenie ze smyczy, wprawdzie po staremu ujada za swoim panem, tyle że szkody nie czyni” i przegrał pan. : No wie pani z mediami, ale inne wygrałem, wiele procesów wygrałem z „Naszym Dziennikiem”, z „Gazetą Polską”, z Warzechą obrzydliwym, ja nie walczę z mediami. Walczę z niesłychanym zupełnie chamstwem, zdziczeniem, no przekroczyli pewne granice, no jak on tam, Jarzębski chyba „Super Express” no porównuje mnie do wściekłego psa, Lisicki autor pornograficznego tekstu do psa, no przepraszam bardzo. Znaczy dziennikarz nie może pisać no absolutnych, rynsztokowych... : A polityk może? : Polityk też nie może. : No nie może, a pan porównał Giertycha do konia, do wałacha. : No tak, to przepraszam, jednak jest różnica. : Albo do trupa politycznego i pan nie będzie chodził po
prosektorium i sprawdzał... : A to trupem politycznym, o trupach politycznych, to jest powszechne określenie. Trup polityczny - to ja tego nie wymyśliłem. : A wałach? : Wałach, no u Gogola jest też tam o Horodniczym, że jest jak wałach, no Czechowa przepraszam, „Rewizor” u Gogola, tak, no więc krótko mówiąc zgadzam się, no ale jeżeli się poczuł, Giertych się nie poczuł dotknięty, ja porównaniem do psa, żula pod budką z piwskiem, itd., przekroczyli pewne, PiS-owskie lizusy przekroczyły pewną granicę chamstwa. „Super Express” od mniej więcej dwóch tygodni pisał coś takiego – o ta, idzie Stefan Niesiołowski, którego brat jest w radzie nadzorczej, tak głosował Stefan Niesiołowski, którego brat jest w radzie nadzorczej. No przepraszam, mojego brata to nawet dotknąć nie jest godzien, dotknąć, mój brat siedział za Polskę w więzieniu, opiekował się ciężko chorą mamą. : No ja wiem, ale wie pan, ale pan sam też wojuje językiem... : Ci ludzie nie są mojego brata godni dotknąć i po co oni go w ogóle opluwają, co oni
chcą od mojego brata, no? : Ale pan też, „Pan tak stworzył kurczaki, że są inteligentniejsze od kaczek”. : No przecież to prawda. : No, ale tak pan powiedział? : Ale to moja wina? Ja... : No, ale to wiadomo, przytyk to był do kogo? : No dobrze, do Kaczyńskich. : No tak. : Ale przepraszam bardzo, czy to jest porównanie do wściekłego psa? Czy to jest profesor ze smyczy... : Albo mówi pan o małpiarni. : Czy to jest, nie widzę symetrii tutaj, nie widzę. Ci panowie, już nie chcę ich wymieniać bez końca, ta PiS-owska, lizusowska grupa... : Czyli Niesiołowskiemu wolno... : pseudo dziennikarzy przekroczyła granice agresji i podłości wobec mnie i spotykamy się w sądzie. Wygrałem z jednym oszczercą Warzechą, przegrałem z autorem bardzo zresztą zasłużonym, pornograficznego tekstu, duży talent ujawnił, Lisickim drugim oszczercą, odwołamy się, zobaczymy. Przegrał Tomaszewski – bardzo dobrze. Są jakieś granice, pani redaktor. Nie może być tak, że polityk może być zniesławiany, opluwany przez dziennikarza i dziennikarz
jest bezkarny. : Ale podobno bardzo dobrym adwokatem jest Roman Giertych. : Ale ja sobie poradzę bez Romana Giertycha. : Nie chce pan Romana Giertycha na adwokata, dlaczego nie? : Nie, nie, no dlatego, że sobie poradzę, mam innego adwokata. : Premier mówi, że to taki skuteczny człowiek. : To prawda, prawda, no ale mówię, czy każdy musi chodzić do... bardzo szanuję Romana Giertycha, bo to jest rodzina zasłużona dla Polski, wybitna, wielkie zasługi, no oczywiście także w ruchu narodowym były różne okresy, różne fazy, różne... : A w LPR, też pan szanuje Romana Giertycha za LPR, za to, że był wicepremierem!? : LPR, nie, Romana Giertycha nie za LPR, nie, nie za LPR. : Jarosława Kaczyńskiego? : Nie powiedziałem, że za LPR, szanuję go za późniejsze wypowiedzi i działania, późniejsze, za LPR akurat nie. : Czyli odcina pan Roman Giertych stary i Roman Giertych nowy. : No dobrze, ja nie bardzo wiem, znaczy ja rozumiem, że mam do końca życia zwalczać Romana Giertycha. : Nie, nie, nie, tylko czy to przysłuży premierowi
i jego rodzinie, to, że akurat Roman Giertych jest pełnomocnikiem w sprawie Michał Tusk kontra media. : To nie do mnie pytanie. To nie ma znaczenia, no brukowce mogą wypisywać co chcą, cały serial. Brukowce, to jest, stało się coś niesłychanego, niektóre gazety stały się właściwie, no zwalczają niektórych ludzi, no „Super Express” się zajmuje zwalczaniem mojej osoby, właściwie w każdym numerze i brukowce atakują teraz Giertycha, no to niebywałe. No, gazety stały się, brukowce zwłaszcza jakimś elementem życia politycznego, no i to jest najlepszy dowód, że jak się przekroczy granice chamstwa to idziemy do sądu. : A tygodnik „Wprost” to też jest brukowiec? : Już kończę, nie sądzę, żeby cokolwiek miało jakiś wpływ na polityczne losy Donalda Tuska, to jak się nazywa adwokat, który broni jego syna przed oszczerstwami brukowców. : Tygodnik „Wprost” to też brukowiec. : Nie, nie, absolutnie poważny... : Bo tygodnik „Wprost” też jest na tej liście. : No dobrze, no coś może się zdarzyć, czasem napisać coś niewłaściwego
tygodnikowi „Wprost”. No bardzo mi się podobało Tomasza Lisa KPP o PiS, to świetna nazwa, Kaczyńskiego Partia Prywatna... : A to nie „Wprost”, teraz... : To nie, Kaczyńskiego Partia Prywatna : On teraz jest w „Newsweeku”. : To w „Newsweeku”? : Teraz jest w „Newsweeku”, to nie wiem skąd to jest. : Nie ważne, w każdym razie to mi się, jeżeli „Wprost” to gratuluję, „Wprost” uważam za poważne pismo, prenumeruję, czytam i tu możemy się... : A „Super Express” i „Fakt” pan przegląda. : Nie, tylko patrzę, kto tam na mnie napluł znowu i czy będzie proces. : Panie pośle, jak pan wie PiS składa zawiadomienie o przestępstwie premiera Tuska, a Solidarna Polska prezydenta Komorowskiego, ministra Cichockiego, szefa ABW. : Dobrze, no to jest nudne, śmieszne, groteskowe, nie chcę ich bez przerwy odsyłać do psychiatry, bo to może za często nie można, ale to jest po prostu śmieszne, a co to da, no właśnie dlatego mamy 40 proc. poparcia. Ciężko pracuje Kaczyński, Brudziński ten prostak, Hofman, znakomicie Macierewicz, wykonują
ciężką pracę ta Pawłowska, taka grubsza, ciężką pracę wykonują. : Zaraz, zaraz, co to za jakieś takie, że grubsza. : Żeby ją zidentyfikować jakoś, no. : Ale to co to, jak to tak można identyfikować, że grubsza. : Dobrze, no to zostawmy, przepraszam, chudsza. : A Joachim Brudziński "prostak", przypomnę, że przecież Tomaszewski przegrał za prostaka Smudę. : Nie, kulturalny człowiek, nie - przegrał za "padliniarza". : "Prostaka", za "prostaka" też, że to "prostak". : Dobrze, kulturalny, pełen taktu, kultury Joachim Brudziński, czy z taką oceną by się pani zgodziła, pełen dobrych manier, kultury, elegancki człowiek. : Był wczoraj w Radiu ZET i był kulturalny. : Gratuluję. : Zgodził się z profesorem Bartoszewskim w ocenie Romana Giertycha. Okazuje się, że prof. Bartoszewski będzie miał teraz pełnomocnika w postaci Romana Giertycha, bo okazuje się, że „Fakt” go zmanipulował. : To co ja mogę na to odpowiedzieć. Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że mniejsza o te opinie i definicje i charakterystyki tych ludzi z PiS,
ale ci wymienieni przeze mnie i paru innych ciężko pracują na to, że mamy 40 proc. poparcia. : Ale zmienił się Jarosław Kaczyński, mówi wyłącznie o gospodarce, słyszał pan jego wystąpienie. : Ale to przecież, no to był kabaret. No to było wystąpienie, które pokazuje, że on nie ma pojęcia o gospodarce. Jednocześnie chce obniżać podatki i zwiększać wydatki, wprowadza właściwie rozwiązania z Polski Ludowej, no politycznie to nie jest, oczywiście tu ja nie zarzucam Kaczyńskiemu, że jest komunistą, bo to byłoby krzywdzące, ale gospodarczo, to właściwie książeczki mieszkaniowe, z budżetu służbę zdrowia, rozwalenie systemu emerytalnego, to były recepty, które, one nierealne są na szczęście, ale gdyby one były zrealizowane byśmy żyli, pod względem gospodarczym, bo nie politycznym w Polsce Ludowej, no to w ogóle nie ma się czym zajmować. Ja się dziwię, że minister Rostowski to w ogóle komentował. : A panie pośle tak na koniec, skoro mówiliśmy o słowach, co by pan powiedział Korwinowi-Mikke, gdyby pan spotkał go na
ulicy, tenże pan powiedział o paraolimpiadzie, że to tak jakby posadzić debili do gry w szachy... : To chamstwo. : I powiedział, że można tylko oglądać zdrowych ludzi, a nie inwalidów, zboczeńców. : Przepraszam panią, no po prostu niebywałe chamstwo, co tu w, ale czy Korwinem-Mikke się mamy zajmować? Czy to jest w ogóle, czy my jesteśmy w klinice psychiatrycznej, no przecież to jest niebywałe, tak powiedział, tak. : Tak napisał. : Zboczeńców jeszcze powiedział, tak. : Tak, zboczeńców inwalidów, tylko zdrowych trzeba oglądać. : Znaczy porównał w jakiś sposób tych chorych ludzi do zboczeńców? : Nie, nie, powiedział, że jeżeli cywilizacja ma się rozwijać to trzeba tylko ludzi zdrowych, pięknych oglądać, a nie zboczeńców, morderców, inwalidów. : No to już był taki, no to był, no to już doktor Conti, naczelny lekarz Rzeszy by się z tym zgodził i ten w okularkach okrągłych też by się z tym zgodził. To po prostu są wypowiedzi człowieka, no który nie zasługuje na to żeby go w ogóle wymieniać. : Panie pośle, ale
naprawdę nic sobie Platforma nie ma do zarzucenia w sprawie Amber Gold, nic, ani nic. : Nic, kompletnie, nie, nic. W ogóle to nie jest kwestia Platformy, no to jest kwestia paru nieudolnych, być może gorzej, to trzeba wyjaśnić, prokuratorów, ale robienie z tego jakiegoś problemu, od dwóch tygodni Polska tym żyje, szesnaście godzin trwała debata o czymś, co można by nazwać no oszukaniem kilku tysięcy naiwnych ludzi. Dłużej niż debata budżetowa, niż debata o sprawach zagranicznych, niż debata o bezpieczeństwie państwa, no przecież to jest chore, no. Na wniosek PiS. To uleganie szantażowi PiS tak się kończy, ośmiesza się sejm. : Antoni Macierewicz mówił, że już niedługo, a będzie Donald T. i mówił o mafii. : Chamstwo, no to po prostu chamstwo, czyli przestępcą będzie tak, no to jest chamstwo, brutalne chamstwo. : No, ale sędziowie, a prokuratorzy, a Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, czy ona działała dobrze. : Po kolei, sędziowie niektórzy źle, no ale pani redaktor, ja wolę taki wyrok, wolę zwolnienie tych,
te wyroki w zawieszeniu, wolę jak wypuszczą jakiegoś pedofila, wolę jak mnie mimo oszczerstw, opluwań i porównań do psa, niebywałego zupełnie zdziczenia dziennikarzy, sąd oddala pozew, ja wolę to, niż jakby do sędziego dzwonił polityk i mówił: "towarzyszu wiecie, rozumiecie, tu by trzeba taki wyrok", bo tak było kiedyś, bo to są takie alternatywy. : Ale ten pana ulubiony tygodnik „Wprost” ostatnio napisał o Bondaryku „największy śmieciarz” polski. : Mówię, dziennikarze nie mogą być bezkarni. To co pani mówi – wojna z mediami, nie, wojna z chamstwem, ze zdziczeniem, z pogardą w mediach, z takimi ludźmi jak Zaremba, Karnowski, Mazurek, Ziemkiewicz, Warzecha o, z takimi ludźmi prowadzę wojnę, a nie z mediami, bo chamstwo i bezkarność dziennikarzy przekracza granice. Ale mimo wszystko złe wyroki sądów, mówię, są lepsze niż sędzia, który jest dyspozycyjny, bo taka jest alternatywa. To są koszty demokracji. : Ale sędzia w pana procesie podawała przykłady : No ja za niezależne sądy siedziałem w więzieniu, za to
żeby sędzia mógł wydać zły wyrok... : Ja wiem. : ...ja siedziałem w więzieniu za to i nie żałuję tego. : A jak się pan czuł, kiedy sędzia, kiedy czytał, nie wiem czy pan był na tym procesie, wymieniała te słowa, które pan powiedział, że pan też wali. : Ale to jest nieprawda. No ja nie używam takich określeń, po prostu sędzia powiedział nieprawdę. Ja wygrałem, mnie oskarżył Kaczyński o jakieś tam coś i przegrał. : Ale ja nie mówię o tej ostatniej sprawie. : No to jest nieprawda, no ja, sędzia używa coś takiego, że Niesiołowski coś tam, no rozumowanie takie, skoro ten mnie nazwał psem, Lisicki, a Niesiołowski na kogoś tam powiedział, jak pani mówi wałach, czy ćwok, czy coś takiego, no to w takim razie to jest to samo. No to nie jest to samo, bo to jest inny człowiek, no to jest dziwaczne rozumowanie, ale dobrze, ja uznaję ten wyrok, będę się odwoływał, są inne sądy. Ale to jest na pewno lepsze, niż sędzia, który się boi polityka i wydaje wyrok stronniczy, polityczny, nie ma o czym mówić. Jest to cena
demokracji. Pani redaktorAmber Gold i to wszystko, to jest cena demokracji. : No, ale nie odpowiedział pan mi na pytanie czy służby specjalne dobrze zadziałały w sprawie Amber Gold. : Służby moim zdaniem dobrze, źle niektórzy sędziowie, źle niektórzy prokuratorzy, mają dyscyplinarki, fatalnie kurator sądowy. Ze strony służb nie widzę, służby nie są od tego, żeby rozwieszać plakaty na reklamach Amber Gold, żeby wieszać kontrreklamy i mówić nie wpłacajcie tam pieniędzy, bo przecież takich podobnych jak Amber Gold to ja cały czas codziennie dostaję jakiś telefon – wygrał pan sto tysięcy, tylko proszę wysłać esemes gdzieś, albo siostra Hugo zapisała panu ileś tam milionów dolarów, tylko niech pan wyśle, no to co to jest. : Krzysztof Kwiatkowski proponuje, żeby była komisja, nie komisja sejmowa, tylko taka śledcza składająca się z byłych sędziów Trybunału, czy też sędziów. : Ale po co, ale czym się ma, przecież mamy demokratyczne państwo, mamy procedury, to po co taka komisja? To ma być jakaś nagle zastępowanie
instytucji demokratycznego państwa, to jest przykład braku zaufania i pogardy do własnego państwa, nie podzielam tego poglądu. Mamy demokratyczne państwo, sprawne znakomicie, jedno z lepszych sprawniejszych w Unii Europejskich. : A komisja śledcza nie powinna powstać w sprawie Amber Gold? : No pani miała próbkę w sejmie, szesnaście godzin, chce pani mieć szesnaście miesięcy, bo to byłoby to samo, przez szesnaście miesięcy by występował, jeden by krzyczał dlaczego pan ostrzegł syna, tylko nie Polaków, ktoś by mówił to jest pana afera, ktoś by mówił dlaczego pan kłamie, no to takie coś, no po co, przecież nic innego by nie było, no PiS przecież pokazał o co chodzi. : Yhm, ale myśli pan, że to wszystko zaszkodzi premierowi czy nie. : Raczej pomoże, no bo na tle tych, już nie chcę użyć tych słów, żeby pani znowu się nie przyczepiła, ale aż się prosi do ogrodu zoologicznego się tu odnieść. : Czyli małpiarnia chciał pan powiedzieć. : Ale nie powiedziałem, to już niech pani mi, na tle tego towarzystwa no to
przecież premier pokazuje ogromną klasę, już nie tylko na tle tego, ale w ogóle pokazuje ogromną klasę i on może tylko zyskać. Przy każdej konfrontacji z PiS, gdziekolwiek, premier zwycięża, dlatego mamy 40 proc. poparcia. Nikt tyle nie pracuje, nikt tyle nie zrobił dla Platformy co Kaczyński, Brudziński, Macierewicz i spółka. : Czy podpisze się pan pod projektem posła Dunina w sprawie związków partnerskich, on proponuje... : Już się podpisałem. : Proponuje związki partnerskie przed notariuszem, albo przed... : Nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale generalnie... : No tak : Aha, przed notariuszem, ale nie małżeństwo, nie małżeństwo on tam wyraźnie mówi, to nie jest małżeństwo. : No taki związek partnerski. : Tak, no podpisałem się tak, oczywiście możemy dyskutować, ale generalnie tak, no trzeba ten problem rozwiązać. : Czyli to jest dobry projekt. Myśli pan, że... : No podpisałem się, no gdybym uznał, że jest zły to bym się nie podpisał. : A pan jest konserwatystą w Platformie Obywatelskiej. : Tak,
oczywiście, tak. : Czyli on będzie do zaakceptowania przez konserwatystów takich jak pan. : Zależy jakich. : Jak pan Żalek, tak, Żalek. : Poseł Żalek mówi o własnym projekcie, jeżeli będzie lepszy posła Żalka, tylko że poseł Żalek go nie zgłosił, no problem jest taki, że my mieliśmy pewien termin, były dyskusje w klubie, w prezydium, odbyły się na ten temat dyskusje, no wszystkie procedury poseł Dunin spełnił i przedstawił to, przedyskutował, naniósł poprawki. Natomiast poseł Żalek powiedział, że on ma inny projekt, którego założenia też robią wrażenie niezłe, to znaczy on chce drogą poprawy ustaw, a nie oddzielnej ustawy, unika terminu „związki partnerskie”. Mnie się ten termin nie podoba, ale jeżeli ktoś chce go używać, nie zgodziłbym się na małżeństwo, rodzina, na adopcję dzieci, no to jasne, natomiast... : Związek partnerski, tak. : No mówię, dobre to nie jest, ale ostatecznie, ostatecznie mogę się zgodzić. : No trochę się pan krzywi, ale jednak tak. : Trochę się krzywię. : Panie pośle, jak pan sądzi,
czy w Kościele, we wszystkich kościołach zostanie przeczytane porozumienie, które zostało zawarte między Cerkwią a Kościołem katolickim, ksiądz Isakowicz namawia do... : No ksiądz Isakowicz jest szkodnikiem, szkodzi Polsce, szczuje na Rosjan, Ukraińców, no to szkodnik jest, ja nie wiem, że on w ogóle jest tolerowany w Kościele, bo to jest takie jaskrawe zaprzeczenie chrześcijaństwa, religii miłości i prawdy, organizuje takie właśnie antyspektakle, antyukraińskie, antyrosyjskie, ja nie jestem prymasem, nie potrafię odpowiedzieć, no problem Kościoła. Moim zdaniem w znakomitej większości kościołów tak, natomiast ksiądz Natanek, ks. Isakowicz-Zalewski, jeszcze paru, być może ks. Masłowski no nie przeczytają, bo uważają, że to zdrada i oczywiście zaprzaństwo. Niech sobie założą własny kościół. : Prezydent Lech Wałęsa postanowił bronić Pussy Riot dobrze? Przypomnę, że : Bronić Putina? : Pussy Riot, to są... : A, Pussy Riot. : Tak, dziewczyny, które wystąpiły, wtargnęły do świątyni... : Nie, no zachowanie
skandaliczne, profanacja, obraza katolików, bezmyślna taka, jakaś małostkowa zajadłość ze strony tych dziewczyn, natomiast wyrok jest za wysoki. : Bogurodzico przepędź Putina, było takie hasło. : No nie tylko, no te jakieś obsceniczne gesty przed ołtarzem. Pani wie, co to jest za kościół Chrystusa Zbawiciela? Wysadzany w powietrze przez Stalina, kiedy mordowano księży prawosławnych, Kościół prawosławny najwięcej ucierpiał, to jest Kościół męczenników, wyspy Sołowieckie są tego symbolem, czy te panie nie mogą sobie innego miejsca znaleźć na swoje wygłupy. Także to jest zaczepka chrześcijan, ale mówię, wyrok za wysoki, no można by ten wyrok skrócić, dać im ostrzeżenie, żeby więcej tego nie robiły. Po prostu niech nas zostawią katolików, czy chrześcijan, tego typu ludzie w spokoju i sobie wygłupy robią gdzie indziej, jest dość miejsca na świecie. A jeżeli jest taka odważna, to niech pojedzie do Iranu ta pani i tam niech powie, żeby przegonić Mahometa, zobaczymy wtedy, jak długo będzie tańczyła. : Ale czy Rosja
jest krajem demokratycznym, czy Putin jest demokratą? : Częściowo, nie, nie jest, Rosja jest w niewielkim stopniu... : Dwa lata łagru? : Zgadzam się, powiedziałem przed chwilą za wysoki wyrok, Rosja nie jest krajem demokratycznym. : A dobrze, że prezydent za moją namową napisał list do prezydenta Putina. : Dobrze. : Co prawda oczywiście, że ma takie zdanie jak pan na temat zachowania tych dziewczyn. : No można je ostrzec, były głupie, ostrzec, ostatni raz, dać ostrzeżenie, zwolnić, no mówię dać ostrzeżenie żeby więcej tego nie robiły, ale niech mają szacunek do męczeństwa i do krwi chrześcijan przelanej przez Stalina i do tego miejsca, co oznacza kościół Chrystusa Zbawiciela, takie rzeczy bezkarnie można zrobić raz. Ja mówię, jeżeli są takie odważne niech jadą do Iranu. : No wiem, wiem, ale prezydent Wałęsa napisał list, to dobrze, prawda? : Zgoda, żeby je zwolnić, nie wiem co napisał dokładnie, żeby uwolnić – dobrze. : No to dobrze, dziękuję bardzo, to był gość Radia ZET, Stefan Niesiołowski.