Stefan Niesiołowski: niech PiS sobie weźmie wszystko!
To by był pierwszy raz w wolnej Polsce, gdy klub parlamentarny nie ma swojego wicemarszałka - tak Stefan Niesiołowski z PO skomentował w "Kropce nad I" w TVN24 słowa Mariusza Błaszczaka. Szef klubu PiS mówił wcześniej, że jego partia powinna mieć "głos przeważający w Prezydium Sejmu".
Zobacz także: Nowoczesna i PSL bez wicemarszałków?
- Partia, która wygrała wybory, powinna mieć większość także w prezydium - przekonywała w "Kropce nad I" Beata Kempa, posłanka Zjednoczonej Prawicy.
- Nie wiem, czy inne kluby się na to zgodzą, ale jeżeli PiS chce tak zrobić, to wszyscy powinniśmy to zbojkotować, PiS by dostało nauczkę - mówił Niesiołowski. - Niech PiS sobie weźmie wszystko! Mają większość, prezydenta, premiera, jeszcze im mało?
- Partia, która wygrała wybory, powinna mieć większość także w Prezydium Sejmu. Proszę sobie przypomnieć, że nasz klub parlamentarny Solidarnej Polski również nie miał wicemarszałka Sejmu - przekonywała Kempa. - Zawsze można powiększyć prezydium Sejmu, ale za chwilę będzie podniesiony krzyk, że w ten sposób generujemy koszty.
