Starcia sympatyków IRA z policją
Kilkuset sympatyków Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) zaatakowało policję na bulwarze w centrum Dublina oraz w pobliżu gmachu parlamentu, żeby nie dopuścić do parady północnoirlandzkich protestantów.
Napastnicy rzucali w policjantów butelkami, cegłami i fajerwerkami. W starciach rannych zostało sześciu funkcjonariuszy policji, siedmiu protestujących oraz dziennikarz. Trzydziestu siedmiu uczestników zajść aresztowano.
Podpalono kilka samochodów, jeden przewrócono, w kilku powybijano szyby. Policja doradza mieszkańcom spokojnego zwykle Dublina i turystom unikanie centrum miasta.
Starcia z policją skłoniły północnoirlandzkich protestantów do odwołania parady, na którą rząd w Dublinie wydał zgodę w geście pojednania. Miała to być pierwsza parada probrytyjskich protestantów w Dublinie od czasu podziału wyspy na katolickie południe i protestancką północ w 1921 roku.