Starcia policji z młodzieżą w Sydney
40 policjantów zostało rannych, w tym 8 ciężko, podczas starć z grupami młodzieży w dzielnicy Sydney - Redfern, zamieszkałej w znacznej mierze przez ludność aborygeńską.
16.02.2004 | aktual.: 16.02.2004 14:27
Do starć doszło w niedzielę wieczorem po śmierci 17-letniego Aborygena, Thomasa Hickey'a, który - jak twierdzi jego matka - był ścigany przez policję. Chłopak uciekał na rowerze i uderzył z dużą siłą w masywne ogrodzenie budynku.
Policja zaprzeczyła jakoby ścigała Hickey'a. Mimo to patrole policji zostały obrzucone kamieniami i butelkami z benzyną. Demonstranci spalili też jedną ze stacji kolei podmiejskiej, podpalali samochody i wybijali szyby w oknach.
Ściągnięto posiłki policyjne z innych dzielnic miasta. Ośmiu funkcjonariuszy przewieziono do szpitala.