Starcia bojówek, policji i żołnierzy w Karbali
Zwolennicy radykalnego przywódcy
szyickiego Muktady al-Sadra usiłowali w nocy z niedzieli na
poniedziałek zająć budynki władz i policji oraz święte meczety w
Karbali w polskiej strefie stabilizacyjnej. Doszło do starć z
siłami koalicji, w tym Polakami, i iracką policją - poinformowała
agencja AFP.
AFP powołując się na źródła w policji pisze, że starcia trwały całą noc. Ranny został jeden z policjantów.
Szef miejscowej policji Faez Salim poinformował, że napastnicy zaatakowali posterunek policji i usiłowali uwolnić trzymanych tam aresztantów. Zostali odparci przez policjantów.
Inna grupa uzbrojonych mężczyzn zaatakowała budynek władz prowincji Karbala, ale została ostrzelana przez policjantów, a także żołnierzy polskich i bułgarskich. Napastnicy musieli odstąpić od ataku.
Zwolennicy al-Sadra próbowali też przejąć kontrolę nad świętymi meczetami Karbali, do których pielgrzymują szyici z Iraku i zagranicy. Zarówno w mauzoleum Abbasa, jak i w mauzoleum Husajna atak odparła służba świątynna, wierna umiarkowanemu ajatollahowi Alemu al-Sistaniemu. Nie ma informacji o ofiarach zajść pod meczetami.
Zaatakowane zostało też studio lokalnej telewizji. Napastnicy zniszczyli sprzęt telewizyjny i komputery i pobili dyżurującego pracownika.
AFP pisze, że w poniedziałek rano ulice Karbali były opustoszałe; widać było na nich patrole polskie i bułgarskie, a także iracką policję.