Stanowcze słowa w programie. Posłanka PiS zwróciła się do Barbary Nowak
Dyrektorowi jednej ze szkół w Tarnowie grozi kara dyscyplinarna, ponieważ powiadomił sąd opiekuńczy o podejrzeniu przemocy w rodzinie jednej z uczennic placówki. Jego działania nie spodobały się Małopolskiemu Kuratorium Oświaty. Głos w sprawie zabrała Mirosława Stachowiak-Różecka. Posłanka PiS zwróciła się wprost do Barbary Nowak.
26.05.2023 | aktual.: 26.05.2023 10:36
"Pani kurator Barbara Nowak - jest apel do Pani, a sprawa pilna. Dyrektor Jan Ryba ma rozprawę dyscyplinarną w marcu 2024! Matka uczennicy, ws. której zareagował, ma prokuratorskie zarzuty znęcania się. Jak - widząc tę sprawę - mają reagować inni nauczyciele/dyrektorzy?" - napisała na Twitterze dziennikarka Polsat News Agnieszka Gozdyra.
Sprawa dyrektora jednej ze szkół w Tarnowie stała się przedmiotem dyskusji w czwartkowej "Debacie dnia" na antenie Polsat News. Do sprawy odniosła się m.in. Mirosława Stachowiak-Różecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nie może być tak, żeby się dyrektor szkoły bał reagować na takie sygnały (dot. przemocy - przyp. red.) - podkreśliła posłanka PiS.
Szefowa sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży zwróciła się wprost do małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak. Stachowiak-Różecka zaapelowała, by bezzwłocznie wyjaśniono sprawę.
- W interesie publicznym, dobra dzieci i młodzieży bardzo proszę i apeluję do pani kurator o jak najszybsze wyjaśnienie, o co w tej historii chodzi, w czym jest problem - wskazała.
- Absolutnie zachęcanie i motywowanie, wspieranie dyrektorów raczej w takich przypadkach, a nie odwrotnie. Liczę, że to się wyjaśni jak najszybciej - dodała.
Dyrektor zareagował. Grozi mu postępowanie dyscyplinarne
Jan Ryba, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie, powiadomił Sąd Rodziny o niepokojącej sytuacji jednej z uczennic. Sprawą zajęła się prokuratura. Matce nastolatki postawiono zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad córką.
- Zdaniem prokuratury postąpienie dyrektora było jak najbardziej poprawne - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami TEMI prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Kobieta nie zgadzała się z zarzutami i działaniami dyrektora, więc złożyła skargę do Małopolskiego Kuratorium Oświaty. Nowak jest przekonana, że cała sprawa wygląda inaczej, niż mówi o niej "środowisko szkoły". Przeciwko Rybie Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim wszczęła postępowanie - zarzucono mu m.in. że nie zapewnił nastolatce adekwatnego wsparcia psychologiczno-pedagogicznego. Grozi mu zawieszenie, a także postępowanie dyscyplinarne - na czas wyjaśniania sprawy dyrektor nie będzie mógł pracować jako nauczyciel i otrzyma tylko część wynagrodzenia.
- Wiem, że pomogłem dziecku i to jest najważniejsze. Do organów nadzorczych nie mam żadnych pretensji, one po prostu wykonują swoje zadania - stwierdził dyrektor Ryba w rozmowie z TEMI.
Źródło: Twitter, WP, Polsat News