Zdumiewająca deklaracja w Niemczech. "Niestety, nie mogą tu zostać"

Kanclerz Niemiec uderza w nowy, twardy ton w polityce migracyjnej. - Musimy deportować więcej i szybciej - mówi Olaf Scholz. - Trzeba mieć siłę powiedzieć ludziom, że niestety, nie mogą tu zostać - dodaje.

Zdumiewająca deklaracja w Niemczech. "Niestety, nie mogą tu zostać"Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Źródło zdjęć: © PAP | CLEMENS BILAN
696

W rozmowie z magazynem "Der Spiegel" kanclerz Niemiec Olaf Scholz opisuje bardziej restrykcyjną linię swojego rządu w kwestii migracji. Jak zaznacza, Niemcy potrzebują zagranicznych pracowników i uchodźcy mają również prawo do azylu, ale "kto nie należy do jednej, ani do drugiej grupy, nie może u nas zostać".

- Dlatego ograniczamy nielegalną migrację - przyjeżdża zbyt wielu - mówi.

Jako narzędzie Scholz wymienia "cały pakiet środków", w tym ochronę zewnętrznych granic Europy i zaostrzenie kontroli granicznych. Do środków tych należy także uzgodniony w UE mechanizm solidarnościowy w relokacji uchodźców, który - jak wyraził nadzieję - zostanie poparty przez Parlament Europejski. Ważnym środkiem są także deportacje: - Musimy deportować więcej i szybciej - podkreśla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strach o środki z UE. "Martwimy się, czy zdążymy je wydać"

Jednocześnie Niemcy, jak zaznacza, muszą być otwarte i nowoczesne, ponieważ potrzebują pracowników z innych krajów. - Jako państwo mamy prawo określać, kogo chcemy tu przyjąć. Dotyczy to na przykład pilnie potrzebnych wykwalifikowanych pracowników oraz talenty - wyjaśnia szef niemieckiego rządu.

Scholz dodaje, że Niemcy nadal będą oferować ochronę wszystkim tym, którzy uciekają przed prześladowaniami politycznymi, wojną i śmiercią. - Podstawowe prawo do azylu wywodzi się z historii Niemiec - mówi.

Jak zaznacza, rząd Niemiec ma obowiązek "zapewnić funkcjonowanie naszej społeczności", a obejmuje to również "pewną surowość".

- Trzeba mieć siłę powiedzieć ludziom, że niestety nie mogą tu zostać - mówi Scholz.

- To nie jest ani humanitarne, ani postępowe, jeśli mamy do czynienia z nieuregulowaną migracją na dużą skalę, w której ludzie ryzykują zdrowiem i życiem - dodaje.

Źródło: "Der Spiegel", Deusche Welle/Katarzyna Domagała-Pereira

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Trump drwił z Bidena. "Najgorszy prezydent USA"
Trump drwił z Bidena. "Najgorszy prezydent USA"
Krótka rozmowa Trumpa i Dudy. Są pierwsze szczegóły
Krótka rozmowa Trumpa i Dudy. Są pierwsze szczegóły
"To nieprawda". Musk reaguje na doniesienia o Stralinkach
"To nieprawda". Musk reaguje na doniesienia o Stralinkach
System rurociągów NATO. Połączy Niemcy, Polskę i Czechy
System rurociągów NATO. Połączy Niemcy, Polskę i Czechy
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie