Stan wyjątkowy. Jest decyzja Sejmu

W czwartek Sejm zagłosował nad wnioskiem prezydenta. Stan wyjątkowy zostaje przedłużony o 60 dni w części województw: podlaskiego i lubelskiego. Wcześniej między posłami doszło do burzliwej wymiany zdań.

Głosowanie nad wnioskiem prezydenta ws. przedłużenia stanu wyjątkowego (zdjęcie ilustracyjne) Głosowanie nad wnioskiem prezydenta ws. przedłużenia stanu wyjątkowego (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP | Mateusz Marek
Sylwia Bagińska

Sejm rozpatrzył wniosek Andrzeja Dudy ws. przedłużenia stanu wyjątkowego. Większość parlamentarzystów oddała głos za. Stan wyjątkowy został przedłużony o 60 dni.

Głosowało 447 posłów. "Za" było 237 parlamentarzystów. "Przeciw" zgłosiło 179 posłów. Od głosu wstrzymało się 31 polityków.

Burzliwa dyskusja w Sejmie ws. przedłużenia stanu wyjątkowego

Przed głosowaniem odbyła się burzliwa dyskusja w Sejmie dot. przedłużenia stanu wyjątkowego. W tej sprawie głos zabrali przedstawiciele wszystkich klubów oraz kół.

- Granica jest zalana krwią uchodźców - tak odniósł się do sytuacji na granicy polsko- białoruskiej Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

W Sejmie przemówił także Mariusz Kamiński. Wystąpienie ministra było głośne komentowane przez parlamentarzystów. W trakcie przemówienia było słychać okrzyki posłów opozycji, którzy domagali się odpowiedzi na pytanie, gdzie są dzieci zatrzymane przez Straż Graniczną.

- Musimy jasno powiedzieć, że to, z czym mamy do czynienia na granicy polsko-białoruskiej, to masowa imigracja organizowana przez Białoruś - mówił szef MSWiA.

Minister poinformował również o nowych materiałach znalezionych na telefonach uchodźców. Są to m.in. fotografie uzbrojonych mężczyzn w munudrach.

- Nie zakrzyczycie prawdy. Nie zakrzyczycie faktów o tym, co się dzieje na wschodzie - mówił Kamiński do posłów.

Andrzej Duda za przedłużeniem stanu wyjątkowego

Przypomnijmy, że Andrzej Duda decyzję o przedłużeniu stanu wyjątkowego na pasie przyległym do granicy z Białorusią podjął w środę.

Z informacji, które przekazał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, wynika, że Duda przy podejmowaniu decyzji kierował się argumentacją rządu.

- Mamy do czynienia z utrzymującym się zagrożeniem dla obywateli i porządku publicznego na terenach przygranicznych. Dane z ostatnich dni pokazują, że musimy wręcz mówić o eskalacji presji migracyjnej na granicę. Nowym elementem są także niebezpieczne, prowokacyjne zachowania białoruskich służb względem polskich żołnierzy i funkcjonariuszy - wyjaśnił Paweł Soloch.

Zobacz też: Stan wyjątkowy. Były premier kontrolowany przy granicy. "To było upokarzające"

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej

Na granicy polsko-białoruskiej koczują imigranci, którzy chcą przekroczyć granicę. Kryzys na granicy trwa już blisko dwa miesiące.

W ostatnich dniach do opinii publicznej dotarły informacje dotyczące czterech zgonów uchodźców w pasie przygranicznym na terytorium Polski.

Jak nieoficjalnie ustaliła reakcja Wirtualnej Polski, polskie służby ustalają tożsamość imigrantów, którzy w ostatnich dniach zmarli na granicy. Jeśli nie uda się dotrzeć do ich rodzin, polski rząd zorganizuje im pogrzeb na terenie Polski.

- Jeśli te osoby nie miały dokumentów, to procedury mogą potrwać. Kluczowe będą zeznania osób, które im towarzyszyły - powiedział Wirtualnej Polsce były szef Straży Granicznej gen. Dominik Tracz.

Śmierć na granicy polsko-białoruskiej

Pierwsze informacje o śmierci uchodźców dotarły do nas 19 września. "W rejonie przygranicznym znaleziono zwłoki trzech osób, które próbowały nielegalnie przekroczyć granicę. Po stronie białoruskiej zaś zwłoki kobiety. Jestem po rozmowie z komendantem Głównym Straż Graniczna gen. Tomaszem Pragą oraz ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Kamińskim. Na miejscu pracują służby i prokuratura, która wyjaśnia okoliczności tragicznego wydarzenia" - przekazał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki.

O śmierci kolejnego imigranta Straż Graniczna poinformowała w piątek 24 września.

"Minionej nocy w odległości 500 m od linii granicy z Białorusią zatrzymano grupę imigrantów, obywateli Iraku. Jeden z mężczyzn pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia zmarł (prawdopodobnie na zawał serca). Kolejny z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 jest w szpitalu" - brzmi komunikat służb.

Źródło: Sejm, WP Wiadomości, Straż Graniczna

Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk