Kryzys na granicy. SG informuje o śmierci kolejnego migranta
Straż Graniczna poinformowała, że w nocy zatrzymała grupę migrantów, którzy przekroczyli polsko-białoruską granicę. Jeden z nich, mimo podjętej reanimacji, zmarł.
24.09.2021 09:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Minionej nocy w odległości 500 m od linii granicy z Białorusią zatrzymano grupę imigrantów, obywateli Iraku. Jeden z mężczyzn pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia zmarł (prawdopodobnie na zawał serca). Kolejny z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 jest w szpitalu" - poinformowała na swoim oficjalnym profilu na Twitterze Straż Graniczna.
Jak wyjaśniła rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska w rozmowie z WP, decyzję o przeprowadzeniu testu na COVID-19 u jednego z zatrzymanych migrantów podjęli ratownicy medyczni. Po kilku godzinach wiadomo było już, że jest chory na COVID-19.
- Poddano testom także pozostałych imigrantów. Na razie wszystkie wyszły ujemnie - dodała. - Teraz poddawani są czynnościom administracyjnym - poinformowała WP rzeczniczka SG.
Ciała migrantów w pobliżu granicy
To kolejny migrant, który zmarł w pobliżu granicy. W sobotę w lasach w pobliżu miejscowości Giby (około 10 km od granicy z Litwą) odnaleziono zwłoki ciemnoskórego mężczyzny. Był to migrant z Iraku, który zmarł prawdopodobnie z wychłodzenia, usiłując przekroczyć granicę.
O kolejnych trzech ciałach, znalezionych w regionie przygranicznym Straż Graniczna poinformowała w niedzielę.
- W niedzielę w trzech różnych miejscach przygranicznych z Białorusią znaleziono zwłoki trzech osób. Wszystko wskazuje na to, że są to najprawdopodobniej nielegalni imigranci, jednak na tym etapie nie będziemy udzielać jakichkolwiek informacji. Czynności w tej sprawie prowadzi prokuratura - powiedziała PAP rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.