Stadnina koni w Janowie Podlaskim. "To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba"

Wciąż trwa śledztwo dotyczące rzekomych nieprawidłowości w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Prokuratura przedłużyła je po raz kolejny. Tymczasem legendarna stadnina, słynąca z hodowli koni arabskich, podupada.

Stadnina koni w Janowie Podlaskim. "To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba"
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran

O kolejnym przedłużeniu śledztwa w sprawie rzekomych nieprawidłowości w stadninie w czasie, gdy kierował nią Marek Trela, informuje "Rzeczpospolita". - To jedno z najbardziej upolitycznionych śledztw. Jak w lustrze odbija się w nim sposób działania naszego aparatu rządzącego, który wykorzystuje prokuraturę do swoich celów - mówi "Rz" Marek Szewczyk, były redaktor naczelny "Konia Polskiego" i autor bloga HipoLogika.pl.

Zdaniem rozmówcy dziennika, prokuratura powinna zająć się obecną sytuacją stadniny, która w efekcie ciągłych zmian kierownictwa i popełnianych błędów w zarządzaniu zaczęła odnotowywać straty.

Stadnina koni w Janowie Podlaskim. "To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba"

Cierpią na tym, jak wynika z ustaleń gazety, konie. - Nie ma pełnowartościowej paszy. To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba. Zważono worek owsa i okazało się, że zamiast 50 kg ma wagę około 30 kg, bo to są plewy, a nie owies. Dobrze, że po ostatnich deszczach jest więcej trawy i zaczęły wychodzić na nią konie - opowiada gazecie jej informator, proszący o zachowanie anonimowości.

- Brakuje opieki weterynaryjnej i kowala, więc konie mają nieprzycinane kopyta. Trudna jest sytuacja ekonomiczna. Klacze wylicytowane na zimowej aukcji się wyźrebiły i nie wiadomo, czy klienci za nie zapłacą - mówi w rozmowie z "Rz".

O problemach finansowych stadniny wie rząd. Był plan jej dokapitalizowania. Wniosek w tej sprawie, jak "Rz" informowała w styczniu, złożył wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów. - Chodzi o dofinansowanie spółek Skarbu Państwa, tzw. spółek strategicznych, które są nadzorowane przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa - tłumaczył wówczas wiceminister.

Wśród tych spółek znalazły się cztery stadniny i dwa stada ogierów. Łączna kwota dokapitalizowania miała wynieść 43 mln zł. 5 mln zł miało trafić do Janowa Podlaskiego. Niestety, pomysł ten upadł.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie

Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
Matka zastrzeliła dwoje dzieci w Teksasie. Sama zawiadomiła policję
Matka zastrzeliła dwoje dzieci w Teksasie. Sama zawiadomiła policję
Pościg za podejrzewanym żołnierzem. Padły strzały
Pościg za podejrzewanym żołnierzem. Padły strzały
"Komercyjna kapitulacja Europy". Krytykują von der Leyen
"Komercyjna kapitulacja Europy". Krytykują von der Leyen
Nobel przyznany. Sikorski przekazał wieści o Polakach z Izraela [SKRÓT DNIA]
Nobel przyznany. Sikorski przekazał wieści o Polakach z Izraela [SKRÓT DNIA]
Zaatakował żonę. Po dwóch tygodniach znaleziono jego ciało
Zaatakował żonę. Po dwóch tygodniach znaleziono jego ciało
Cios dla Kremla. Największa rafineria wstrzymuje całkowicie pracę
Cios dla Kremla. Największa rafineria wstrzymuje całkowicie pracę
Strach przed dronami. Moskwa zabezpiecza poligon na Nowej Ziemi
Strach przed dronami. Moskwa zabezpiecza poligon na Nowej Ziemi
Dłuższe wyczekiwanie na obywatelstwo? PiS chce zmian
Dłuższe wyczekiwanie na obywatelstwo? PiS chce zmian