Stabilizuje się sytuacja na podkarpackich rzekach
Z powodu zaniku opadów deszczu w niedzielę rano na kilku wodowskazach podkarpackich rzek odnotowano obniżenie się poziomu wód, nawet o kilkadziesiąt centymetrów. W dalszym ciągu jednak wiele z nich przekracza stany ostrzegawcze.
28.02.2010 | aktual.: 28.02.2010 09:12
Jak poinformował dyżurny z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie Krzysztof Trala, stan ostrzegawczy jest w dalszym ciągu przekroczony na rzekach: Stobnica w Godowej o 105 cm, Mleczka w Gorliczynie o 115 cm, Grabinianka w Głowaczowej o 20 cm, Wielopolka w Brzeźnicy o 36 cm, Wisłoka w Mielcu o 14 cm oraz Wisłok w Żarnowej o 10 cm, Rzeszowie - o 37 i w Tryńczy - o 125 cm.
Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują we wszystkich gminach powiatu strzyżowskiego, w gminie Tryńcza, Przeworsk i w mieście Przeworsk, w gminie Bojanów w pow. stalowowolskim i w mieście Rzeszów.
Dyżurny dodał, że wszystkie rzeki regionu płyną w korytach i obecnie nie stwarzają zagrożenia powodziowego. Prowadzony jest jednak ich stały monitoring. Na pozostałych rzekach poziom wód znajduje się poniżej stanów ostrzegawczych. W ciągu dnia poziom rzek może jednak jeszcze wzrosnąć ze względu na utrzymującą się wysoką temperaturę, powodującą topnienie śniegu.