Srebrny Niedźwiedź dla Polki

"Jam Session" to zrealizowana w bardzo pracochłonnej technice filmowania figurek z plasteliny opowieść o znudzonych sobą i swoim wieloletnim małżeństwem pięćdziesięciolatkach, Wiktorze i Teresie, którzy mieszkają nad nocnym klubem. Pewnego wieczoru nie mogą zasnąć z powodu muzyki, gdyż w klubie trwa właśnie koncert zespołu Raz Dwa Trzy. Okazuje się, że muzyka pomoże małżonkom w zapomnieniu o małżeńskich problemach i nudzie.

Film trwa prawie 10 minut i został zrealizowany na niemieckiej uczelni filmowej w Poczdamie, gdzie Plucińska obecnie studiuje.

Izabela Plucińska urodziła się w 1974 roku w Koszalinie. Jest absolwentką łódzkiej Filmówki i łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Poza "Jam Session" z 2004 roku Plucińska zrobiła filmy: "On the other side" (2002), "Twin" (2000), "Backyard" (1999) i "Castling" (1998).

Artystka wypracowała własną technikę tworzenia filmów animowanych. Filmuje figurki, które sama wykonuje z gliny i plasteliny. "W filmach zależy mi na zderzeniu odrealnienia rzeczywistości, które wynika z użycia jako postaci plastelinowych figurek, z efektami realistycznymi - np. użyciem 'prawdziwych' dźwięków" - napisała Plucińska na swojej stronie internetowej. Do stworzenia filmu "Jam Session" zainspirowała ją sztuka teatralna Macieja Bordowicza pod tym samym tytułem.

Wyższa szkoła filmowa im. Konrada Wolfa w Poczdamie-Babelsbergu, w której Plucińska studiuje od 2002 roku, uznała zdobycie przez Polkę Srebrnego Niedźwiedzia Berlinale za "pierwszy tegoroczny sukces całej uczelni".

W wydanym w środę oświadczeniu władze uczelni przypominają ocenę filmu przez jury: "Wspaniały film animowany, pokazujący świat, w którym rozgrywa się wzruszająca historia dawnej miłości budzącej się do nowego życia".

Srebrnego Niedźwiedzia "Jam Session" otrzymał ex aequo z amerykańskim "The Intervention" w reżyserii Jaya Duplassa. Jury wyróżniło także izraelski "Don Quixote In Jerusalem" Daniego Rosenberga.