Sprzeczne informacje o Ławrowie. Pokazał się w nietypowym stroju

Siergiej Ławrow trafił do szpitala wkrótce po przybyciu na szczyt G20 na Bali – donosi agencja AP. Sam Ławrow zdementował te informacje. - Jestem w hotelu. Czytam materiały na jutrzejszy szczyt – powiedział.

Sprzeczne informacje o Ławrowie. Pokazał się w nietypowym stroju
Sprzeczne informacje o Ławrowie. Pokazał się w nietypowym stroju
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz Czmiel

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow został zabrany do szpitala po problemach zdrowotnych po przybyciu na szczyt Grupy 20 na Bali - informację podała agencja Associated Press, powołując się na władze Indonezji.

"Dwie osoby powiedziały, że Ławrow był leczony z powodu choroby serca. Urzędnicy powiedzieli, że został zabrany do szpitala Sanglah w stolicy prowincji Denpasar" - przekazała agencja AP.

Ławrow w szpitalu? Komentarz MSZ

Oficjalna przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zdementowała doniesienia mediów o hospitalizacji szefa rosyjskiej dyplomacji. "Siergiej Wiktorowicz i ja czytamy gazety w Indonezji i nie możemy uwierzyć własnym oczom: okazuje się, że jest w szpitalu. To oczywiście szczyt podróbek" - napisała Zacharowa na kanale Telegram.

Na dowód dołączyła nagranie z Ławrowem, który siedzi przy stoliku z dokumentami.

Sam Ławrow, cytowany przez rządową agencję TASS powiedział, że przebywa w hotelu i przygotowuje się do szczytu G20.

Szczyt G20. Spotkanie światowych liderów

Szczyt grupy G20 rozpoczyna się 15 listopada. Mają w nim wziąć udział m.in. prezydent USA Joe Biden i przywódca Chin Xi Jinping. Agencja Reutera podała, powołując się na urzędników z Indonezji i Rosji, że Putin nie będzie osobiście uczestniczył w szczycie G20, choć może przyłączyć się do rozmów w trybie online. Wcześniej rzecznik prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ogłosił, że ukraiński przywódca weźmie udział w spotkaniu, najprawdopodobniej wirtualnie. Został on zaproszony do udziału, mimo że Ukraina nie należy do G20.

Ukraina ostrzega przed ostrzałem

- Wojska rosyjskie mogą przeprowadzić masowe ataki rakietowe na Ukrainę podczas szczytu G20 na Bali w Indonezji, który odbędzie się we wtorek i środę - ostrzegł rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat w sobotę. Dodał jednak, że Rosja znacząco wyczerpała swój arsenał rakietowy.

- Zbliżają się różne wydarzenia, w tym szczyt G20. W takich dniach oni (Rosjanie - przyp. red.) naprawdę lubią organizować prowokacje - powiedział Ihnat, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

Rzecznik ukraińskiego lotnictwa zaznaczył, że chociaż Rosja nadal gromadzi broń, w tym rakiety, to jej zapasy uległy znacznemu uszczupleniu. Aresnał, który Rosja posiadała przed rozpoczęciem pełnej inwazji na Ukrainę 24 lutego był zbierany latami, a proces produkcji rakiet jest długi - podkreślił. - Tego nie da się zrobić w dzień czy dwa - dodał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pilnesiergiej ławrowmsz
Wybrane dla Ciebie