Sprawca śmiertelnego wypadku w Siewierzu zgłosił się na policję
• Poszukiwania mężczyzny trwały od soboty
• Nie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty
Sprawca sobotniego śmiertelnego wypadku w Siewierzu zgłosił się na policję. To 57-letni mieszkaniec Milówki. Od soboty szukali go policjanci z Będzina.
Do zdarzenia doszło w nocy. Mężczyzna potrącił 39-latka. Jak twierdzi, wydawało mu się, że potrącił jakieś zwierzę - zatrzymał samochód około sto metrów dalej, było ciemno i nie widział, że w zaroślach leży człowiek.
W sobotę około 5.30 rano policja otrzymała zgłoszenie, że w rowie przy DK 86 w Siewierzu pod Będzinem, przy pasie w kierunku Katowic leży mężczyzna.
Nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszy mężczyzna - nie został zatrzymany, odpowiada z wolnej stopy. Sprawą zajmuje się prokuratura w Zawierciu. Nie ma informacji, czy ofiara wypadku była trzeźwa.
