Sprawca fałszywego alarmu w galerii handlowej zatrzymany
Wrocławska policja zatrzymała 49-letniego mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie fałszywego alarmu bombowego w galerii handlowej w centrum miasta. "Bombiarz" był pijany, miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w jednej z restauracji w centrum Wrocławia, prawdopodobnie stamtąd zadzwonił i powiadomił o bombie.
20.04.2005 | aktual.: 20.04.2005 13:44
Zgłoszenie o fałszywej bombie w środę rano otrzymał radiooperator jednej z wrocławskich korporacji taxi. Powiadomił policję o tym, że zadzwonił do nich mężczyzna, który przedstawił się jako "morderca" i poinformował o ładunku wybuchowym w galerii - powiedział Paweł Petrykowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Galeria handlowa była jeszcze zamknięta, w środku znajdowali się tylko pracownicy stoisk. Nie podjęto decyzji o ich ewakuacji. Funkcjonariusze przeszukali budynek, ale nie znaleźli ładunku wybuchowego.
Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień. Za spowodowanie fałszywego alarmu odpowie przed sądem. Policja wystąpi też z wnioskiem do sądu o zwrot kosztów poniesionych podczas akcji, które mogły wynieść kilka tys. zł.
