Sprawa liderów Rodacy Kamraci. Sąd podtrzymał wyrok
Sąd Apelacyjny w Gdańsku potwierdził wyrok skazujący liderów ruchu Rodacy Kamraci za przestępstwa związane z mową nienawiści. Wojciech O. i Marcin O. otrzymali kary ograniczenia wolności oraz obowiązek zapłaty świadczeń pieniężnych.
Co musisz wiedzieć?
- Wyrok sądu: Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok skazujący Wojciecha O. i Marcina O. za przestępstwa dotyczące mowy nienawiści.
- Kary: Wojciech O. otrzymał 8 miesięcy ograniczenia wolności, a Marcin O. 3 miesiące. Obaj muszą także zapłacić świadczenia pieniężne na Fundusz Sprawiedliwości.
- Dalsze śledztwa: Prokuratura prowadzi odrębne śledztwo dotyczące działalności Rodacy Kamraci, obejmujące ponad 140 zarzutów wobec obu mężczyzn.
Zarzuty wobec liderów Rodacy Kamraci
W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku w czwartek odbył się proces odwoławczy w sprawie Wojciecha O. ps. Jaszczur i Marcina O. ps. Ludwiczek, których sąd niższej instancji skazał w grudniu ubiegłego roku za przestępstwa dotyczące mowy nienawiści.
Apelację od wyroku złożył obrońca mężczyzn, który wniósł przede wszystkim o ich uniewinnienie. Adwokat Sławomir Rycielski zarzucił sądowi pierwszej instancji m.in. stronniczość i błędną ocenę dowodów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Interwencja w oku kamery. Instruktor jazdy trafił za kratki
Wojciech O. usłyszał zarzuty dotyczące groźby wobec białoruskich opozycjonistów oraz znieważenia Swiatłany Cichanouskiej. Marcin O. został skazany za znieważenie tej samej osoby. Obaj muszą odbyć kary ograniczenia wolności oraz zapłacić świadczenia pieniężne. Wyrok ten Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał w całości.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Efekt Żurka". Rząd Tuska zyskał popularność w sieci
Sprawa toczyła za zamkniętymi drzwiami
Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Przewodniczący składu sędziowskiego, sędzia Krzysztof Ciemnoczołowski, wyłączył jawność rozprawy, ponieważ dotyczyła ona m.in. zarzutów pomówienia i znieważenia. Jawne było jedynie ogłoszenie wyroku.
Podsądnych nie było w czwartek na sali rozpraw. Mężczyźni przebywają w areszcie w związku ze śledztwem, w którym prokuratura zarzuca im łącznie ponad 140 czynów, m.in. nawoływanie do przemocy.
W sądzie stawili się prokurator Mariusz Marciniak z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku oraz adw. Sławomir Rycielski.
Co dalej z Rodacy Kamraci?
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi odrębne śledztwo dotyczące działalności ruchu Rodacy Kamraci.
Wojciech O. i Marcin O. mają łącznie ponad 140 zarzutów, w tym nawoływanie do przemocy i znieważenie grupy ludności. Śledztwo obejmuje analizę ponad 1500 zdarzeń i 1700 nagrań wideo.