Sprawa Jacka Międlara. Sąd podtrzymuje wyrok
Były ksiądz Jacek Międlar został skazany za znieważenie Żydów. Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok, który zapadł po latach sądowych zmagań - pisze "Gazeta Wyborcza". Prokuratura Zbigniewa Ziobry dwukrotnie umarzała sprawę, co wywołało kontrowersje.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy i gdzie doszło do incydentu? 1 marca 2019 r. we Wrocławiu, podczas marszu zorganizowanego przez kibiców Śląska Wrocław, Jacek Międlar wygłosił antysemickie wypowiedzi.
- Dlaczego prokuratura umarzała sprawę? Prokuratura uznała, że wypowiedzi Międlara były dozwoloną krytyką.
- Jakie były konsekwencje prawne dla Międlara? Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok skazujący, nakładając na Międlara grzywnę i zobowiązując go do opublikowania wyroku.
Antysemickie wypowiedzi na marszu we Wrocławiu. Dlaczego prokuratura umorzyła sprawę Międlara?
W marcu 2019 r. Jacek Międlar podczas marszu we Wrocławiu wygłosił szereg antysemickich wypowiedzi. W tłumie skandowano m.in.: "Żydowscy komuniści gorsi niż naziści", "Precz z żydowską okupacją" oraz "To my jesteśmy gospodarzami w tym mieście, my Polacy!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PSL zmieni koalicjanta? Kosiniak-Kamysz "czuje oddech niezadowolonych"
Mimo że eksperci wskazywali na propagowanie nienawiści, prokuratura dwukrotnie umorzyła sprawę, uznając wypowiedzi za dozwoloną krytykę - przypomina "Wyborcza". Decyzję o umorzeniu zaakceptowała Agnieszka Mulka-Sokołowska, szefowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, powołana przez Zbigniewa Ziobrę.
Jakie były dalsze kroki sądowe?
Wrocławski magistrat nie zgodził się z decyzją prokuratury i wniósł subsydiarny akt oskarżenia.
Początkowo sąd rejonowy odrzucił tę możliwość, ale Sąd Okręgowy zmienił decyzję, uznając, że Urząd Miasta może działać jako strona pokrzywdzona.
Wyrok dla Jacka Międlara
Jak pisze "Wyborcza", proces rozpoczął się we wrześniu 2022 r., a w lipcu 2024 r. zapadł wyrok skazujący. 22 kwietnia 2025 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok skazujący Międlara na grzywnę w wysokości 2730 zł. Były ksiądz musi również opublikować wyrok w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Wrocławia.
Międlar skomentował wyrok na portalu X, twierdząc, że został skazany za słowa o "żydowskich komunistach". Sąd jednak podkreślił, że wyrok dotyczył znieważenia całej grupy narodowościowej, a nie pojedynczych stwierdzeń.
Raport Adama Bodnara
Sprawa dotycząca Międlara została uwzględniona w raporcie opracowanym przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
W dokumencie przeanalizowano szczegółowo sposób działania prokuratury w okresie, gdy kierował nią Zbigniew Ziobro, zwracając uwagę na liczne przypadki umarzania postępowań związanych z mową nienawiści. Autorzy raportu podkreślili brak spójności w działaniach prokuratury — początkowo rozważano postawienie Międlarowi zarzutów, jednak ostatecznie sprawę umorzono.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 24‑latek aresztowany za próbę zabójstwa w Zamościu
Źródło: "Gazeta Wyborcza"