Sprawa biskupa Edwarda Janiaka. "Opuścił diecezję kaliską, ale nie wiemy, gdzie jest"
Ciąg dalszy kontrowersyjnej sprawy emerytowanego biskupa Edwarda Janiaka. Według rzecznika diecezji kaliskiej, duchowny opuścił Dom Opieki Społecznej Caritas w Złoczewie. O jego aktualnym miejscu pobytu jego przełożeni - przynajmniej oficjalnie - nie posiadają informacji.
- Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że bp Edward Janiak nie przebywa już na terenie diecezji kaliskiej. Nie wiemy, gdzie obecnie przebywa bp Janiak, nie mamy takich informacji. Biskup kaliski Damian Bryl nie rozmawiał w ostatnich dniach z biskupem Janiakiem - informuje Wirtualną Polskę rzecznik diecezji kaliskiej ks. Michał Włodarski.
Dzwonimy do dyrektora diecezji kaliskiej Caritasu. To właśnie w jednej z placówek należących do Caritasu przebywał ostatnio bp Edward Janiak. Pytamy o możliwość wywiadu i bezpośredniego kontaktu. - Nie wiem, jak można się skontaktować, nie mam dostępu do niego. To już trzeba byłoby szukać bezpośrednio biskupa Janiaka. Nie chciałbym się w tej kwestii wypowiadać. Biskup - tak jak podawały media - miał opuścić Domu Opieki Społecznej Caritas w Złoczewie po przyjęciu drugiej dawki szczepionki. Według mojej wiedzy - opuścił - mówi WP ks. Piotr Kowalek.
Przypomnijmy, jak ustalili dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego", biskup Edward Janiak w ostatnich dniach przebywał w Domu Pomocy Społecznej Caritas w Złoczewie. O tym, że ukarany duchowny wciąż przebywa na terenie diecezji kaliskiej, powiedziała dziennikarzom osoba związana z Kościołem, która chciała zachować anonimowość. Pod koniec marca Watykan ogłosił, że bp Janiak ma diecezję opuścić. To kara za zaniedbania w sprawach nadużyć seksualnych wobec dzieci.
Dziennik skontaktował się telefonicznie z biskupem Janiakiem. Były ordynariusz diecezji kaliskiej potwierdził, że przebywa w Złoczewie. Twierdził, że to z powodu szczepienia na koronawirusa. W piątek miał otrzymać drugą dawkę. Zapewnił, że jeśli będzie się dobrze czuł, to za kilka dni opuści diecezję kaliską.
Po ujawnieniu tych informacji, głos zabrała diecezja kaliska. "Ze względu na obowiązujące biskupa Edwarda Janiaka ograniczenia nałożone przez Stolicę Apostolską biskup kaliski poinformował o zaistniałym fakcie Nuncjaturę Apostolską" - przekazała w specjalnym oświadczeniu.
Wysłaliśmy pytania do Nuncjatury Apostolskiej ws. biskupa Janiaka. M.in. czy wiadomo, gdzie przeniesie się duchowny i czy przekazał Nuncjaturze swoje nowe miejsce pobytu. A także, czy o pobycie na terenie diecezji kaliskiej została poinformowana Stolica Apostolska. Czekamy na odpowiedź.
Janiak ustąpił z urzędu w październiku 2020 r. Nieoficjalnie mówiło się, że miał wyjechać na kilka miesięcy do Hiszpanii, a stamtąd wrócić na Dolny Śląsk. Nikt nie wiedział jednak, gdzie dokładnie się zaszył. Odnalazł się w Złoczewie.
To miejscowość znajdujące się w diecezji kaliskiej, a dom należy do kaliskiego Caritasu, który podlega kaliskiemu biskupowi.
Jak informuje serwis oko.press, placówka powstała cztery lata temu z inicjatywy Janiaka oraz dzięki finansowemu wsparciu jego mentora, kard. Gulbinowicza. Na oficjalnym otwarciu oprócz nich byli obecni także ówczesny gdański metropolita abp Leszek Sławoj Głódź, nuncjusz apostolski w Polsce Salvatore Penacchio. Miejsce powstania DPS-u nie było przypadkowe. Według lokalnych mediów, z gminy Złoczew pochodzą rodzice Janiaka.
"Dalsze losy skargi na bp. Janiaka zależą więc od nuncjusza Salvatore Penacchio. Tego samego, który otwierał DPS w Złoczewie wspólnie z biskupem Janiakiem" - czytamy w serwisie.