Spotkanie liderów V4. Mateusz Morawiecki wysyła sygnał Brukseli
W Pradze odbyło się spotkanie przywódców krajów członkowskich Grupy Wyszehradzkiej. W rozmowach po raz pierwszy w historii brali udział również przedstawiciele państw Bałkanów Zachodnich. Liderzy rozmawiali m.in. na temat bezpieczeństwa, polityki klimatycznej oraz składu nowej Komisji Europejskiej.
Jednym z głównych tematów rozmów było bezpieczeństwo i kwestia imigracji. Premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że jeden z głównych korytarzy imigrantów z Bliskiego Wschodu prowadzi przez Bałkany. - Mocno potwierdziliśmy konieczność współpracy krajów Bałkanów Zachodnich z UE. To szalenie istotne dla bezpieczeństwa całego kontynentu, a także w kwestii imigracji. Tamte kraje są "miękkim podbrzuszem" Europy - tłumaczył podczas konferencji prasowej.
Szef polskiego rządu podkreślał, że podczas rozmów pomiędzy liderami grupy V4 oraz krajów bałkańskich poświęcono dużo czasu poszukiwaniu skutecznych rozwiązań w kwestii bezpieczeństwa. - Trwa walka, by nasze państwa były bezpieczne - to dla nas najważniejszy imperatyw. Właśnie dlatego prowadzimy taką, a nie inną politykę imigracyjną. Nie prowadzimy jej według klucza brukselskiego - oświadczył.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Liderzy dyskutowali także o polityce klimatycznej. Morawiecki akcentował potrzebę walki z rosnącymi zanieczyszczeniami, przy jednoczesnej trosce o bezpieczeństwo energetyczne. - Podstawą naszych ustaleń są wytyczne Rady Europejskiej. Polska po II wojnie światowej nie mieliśmy możliwości transformacji naszego systemu energetycznego. Dokonujemy ogromnych wysiłków, by do tej zmiany doprowadzić - powiedział.
Przywódcy krajów grupy V4 zaznaczyli także, że rośnie ich rola w Komisji Europejskiej, gdzie wprowadziły dwóch wiceprzewodniczących. - Rozmawialiśmy o podziale nowej KE. Siła Grupy Wyszehradzkiej zdecydowanie rośnie w tej kwestii. To często newralgiczny punkt we współpracy z instytucjami europejskimi - stwierdził premier Węgier Viktor Orban. - Podobnie myślący partnerzy z grupy V4 będą mieli silną reprezentację w KE - wtórował mu Mateusz Morawiecki.
Viktor Orban dodał, że członkowie grupy V4 nie zamierzają ugiąć się ws. przyjmowania imigrantów - Kraje na zachód od nas starają się budować multi-kulti. Wierzymy, że nowa komisja będzie nas traktować z większym respektem. Jeśli będzie proces wymuszenia, będziemy musieli się bronić - zapewnił.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz też: Obrady Sejmu przełożone. Sellin unika deklaracji
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl