Spór na linii rząd - prezydent. Kwaśniewski wskazał rozwiązanie

Dialog między premierem, a prezydentem jest konieczny, ale jeżeli paraliż, pat będzie tak wielki, że Polską nie będzie się dało skutecznie zarządzać, to wybory wydają się jedynym rozwiązaniem - powiedział w rozmowie z PAP były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Aleksander Kwaśniewski
Aleksander Kwaśniewski
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jedrzejowski/REPORTER
oprac. MDol

15.01.2024 | aktual.: 15.01.2024 18:28

- Konieczne jest przedstawienie problemu suwerenowi, czyli wyborcom, rząd przedstawia go w ten sposób, że nie może rządzić, bo jest blokowany przez prezydenta i potrzebuje większości, która by pozwalała "pokonywać weto prezydenckie" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.

- Dialog między premierem, a prezydentem jest konieczny, ale jeżeli paraliż, pat będzie tak wielki, że Polską nie będzie się dało skutecznie zarządzać, to wybory wydają się jedynym rozwiązaniem - ocenił dla PAP były prezydent.

- Do odrzucenia weta prezydenta koalicji rządzącej brakuje 30 mandatów. Moim zdaniem koalicja rządząca, w przyspieszonych wyborach, byłaby w stanie takie dodatkowe poparcie zdobyć - stwierdzi Kwaśniewski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Były prezydent, odnosząc się do sytuacji w Prokuraturze Krajowej, za przyczynę chaosu uznaje zmiany w prawie, jakich dokonała Zjednoczona Prawica. - PiS, a szczególnie Zbigniew Ziobro, chciał zrobić wszystko, żeby sytuację w prokuraturze "zabetonować". Żeby ludzie, którzy byli z jego nadania i byli z nim zaprzyjaźnieni, mogli pełnić swoje funkcje - podkreślił.

Zdaniem Kwaśniewskiego "trudno się dziwić, że nowy prokurator generalny do takiej ekipy nie ma zaufania i chce to zmienić". - Przepisy zostały tak pokomplikowane, że w tej chwili już nie wiem, jakich prawników trzeba by prosić, żeby rozwikłali tę kwestię - dodał.

Kwaśniewski zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy, żeby "dialogu w Polsce było więcej", żeby ten rozmawiał nie tylko "ze swoimi kolegami, którzy władzę utracili", ale też z obecną władzą. - To jedyna szansa, żeby z tych komplikacji jakoś wyjść, inaczej zapętlenie będzie coraz większe i pogubimy się wszyscy - zauważył.

Były prezydent został też zapytany, czy kolejnym krokiem obecnego rządu powinny być zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Zdaniem Kwaśniewskiego priorytetem powinno być doprowadzenie do sytuacji zgodnej z Konstytucją. - Wymiana "sędziów dublerów" jest uzasadniona. Było tu niewątpliwie przekroczenie reguł konstytucyjnych, bo powołano ich na miejsce już wybranych przez Sejm trzech sędziów - odpowiedział.

Błąd ws. Kamińskiego i Wąsika

Kwaśniewski odniósł się też do sprawy zatrzymania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Jak ocenił, ułaskawienie polityków PiS 8 lat temu, bez prawomocnego wyroku było błędem.

- Gdyby wtedy prezydent zaczekał na wyrok prawomocny i ułaskawił, nie byłoby sprawy. To by jednak oznaczało, że ci panowie nie objęliby zaraz po wygranych przez PiS wyborach stanowisk. Dzisiaj jeśli prezydent chce pomóc kolegom, trzeba decyzję prezydenta o gotowości do ułaskawienia, przyjąć z uznaniem. To jest właściwa decyzja prezydenta i ona jest związana z prerogatywami prezydenta. (...) Jest to wola prezydenta i powinniśmy ją uszanować - powiedział.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. We wtorek policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, wobec Kamińskiego i Wąsika na prośbę ich żon. Zwrócił się też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
aleksander kwaśniewskiAndrzej Dudaprezydent
Komentarze (557)