Spór o Nałęczowiankę - rozstrzygnięty
Lubelski Sąd zdecydował w czwartek o tym, która z wód
mineralnych, produkowanych w Nałęczowie, ma
prawa do firmowego znaku "Nałęczowianki" z rysunkiem
zabytkowego budynku uzdrowiska.
Sprawę wygrał Nałęczów Zdrój. Firma zarzuciła innym nałęczowskim spółkom : Nałęczowiance i Zakładom Leczniczym Uzdrowisko Nałęczów, naruszenie zasad uczciwej konkurencji. Kierując się dobrem konsumentów, a także ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Nałęczów Zdrój domagał się, aby nie oznaczano wody nie czerpanej w uzdrowisku nazwą "Nałęczowianka" i wizerunkiem budynku Starych łazienek.
Sprawa nadużywania znaku graficznego przez obydwie nałęczowskie firmy znalazła swój finał w lubelskim sądzie. Ten uznał, że rację mają przedstawiciele spółki Nałęczów Zdrój.
Liczymy, że werdykt w tej sprawie będzie przestrogą dla firm, które nieuczciwie konkurują o klientów - powiedział prezes zwycięskiej spółki - Krzysztof Weka.(mon)