Spór o komunikat z rozmów Rosja-NATO
Komunikat z rozmów Rosji z NATO w Brukseli,
określający jej nowe, bliższe związki z sojuszem, był przedmiotem
sporu sekretarza stanu USA Colina Powella i szefa Pentagonu
Donalda Rumsfelda - podał sobotni New York Times.
08.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jak pisze dziennik, powołując się na nie wymienianych z nazwiska dyplomatów w Brukseli, Rumsfeld nalegał w ostatniej chwili na usunięcie z przygotowywanego komunikatu formuły NATO at 20 - (dosł. NATO w dwudziestu), co ma oznaczać 19 członków Sojuszu Północnoatlantyckiego plus Rosja.
Sformułowanie to ma wyrażać przyznanie Rosji prawa głosu -choć nie weta - w niektórych sprawach NATO, jak operacje pokojowe, nierozprzestrzenianie broni i walka z terroryzmem, na forum planowanego nowego organu konsultacyjnego, który miałby zastąpić dotychczasową Stałą Wspólną Radę Rosja-NATO.
Rumsfeld oponował jednak wobec sformułowania NATO w dwudziestu, obawiając się, że może ono stworzyć wrażenie, iż Rosja uzyskuje w ten sposób przywilej pełnego członkostwa w Sojuszu, które łączy się z prawem weta.
Jak pisze NYT, nowi członkowie NATO, czyli Polska, Czechy i Węgry, apelowały do pozostałych, aby postępować ostrożniej z wciąganiem Rosji do podejmowania decyzji w Sojuszu, aby Moskwa nie użyła swego wpływu w celu blokowania jego rozszerzenia.
Za formułą opowiadał się jednak prowadzący rozmowy z Rosją szef dyplomacji Colin Powell i jego opinia ostatecznie przeważyła. Sekretarz stanu powiedział, że formułę NATO w 20 popierał prezydent Bush, ponieważ odzwierciedla ona to, co prezydent ustalił w rozmowach z rosyjskim prezydentem Putinem podczas ostatniego szczytu w USA.
Rumsfeld, uważany za jastrzębia w gabinecie Busha, często zajmuje odmienne stanowisko niż Powell, uchodzący za pragmatyka i zwolennika kompromisów.(mp)